Dokładnie taki sam tekst byłw obu unieważnionych przetargach na komunikację miejską. W opracowaniu sporządzonym przez specjalistów z Uniwersytetu Gdańskiego byly podane konkretne kwoty, jakie należy przeznaczyć na piotrkowską komunikację miejską, żeby działała sprawnie, a ludzie chcieli z niej korzystać. Niestety nasi radni zafundowali nam "kaszana" za połowę ceny. Dziwne, że nie zrozumieli tłumaczenia, które zrozumiałby sześcoolatek, że trzeba ludzi zachęcić do korzystania z KM, dając im ofertę na przyzwoitym poziomie. Poszłyby za tym większe wpływy z biletów, więc dla miasta byłoby to korzystne.
Niestety, radni nie chcieli zrobić krzywdy swoim kolesiom od transportu owiec, więc dlatego mówię Chojniakowi i jego "kolesiom razem" głośne i stanowcze NIE!
Jakby nie można było zawrzeć umowy od 1 września do 30 czerwca. To proste jest. Ale widać nie dla wszystkich. Stopki są w tym mieście od kilkunastu lat i nigdy nie było tak, żeby nie było ich na przejściach, kiedy dzieci idą do szkoły. Nieudolni pracownicy MZDik tego dnia sami powinni założyć kombinezony i przeprowadzać dzieci przez jezdnię. Czy rodzice byli poinformowani , że na przejściach nie będzie tego dnia stopków? Jeśli nie to był to ze strony urzędników szczyt głupotu i nieodpowiedzialności.Kto odpowiadałby gdyby jakis maluch został potrącony? Rodzice w dobrej wierze puszczali przecież dzieci do szkoły.Nie umiecie załatwić dziesiątek prostych spraw -OK, ale kiedy nie umiecie zadbac o bezpieczęństwo najmłodszych, to hodujcie dżdżownice.
MZDiK to instytucja ktura w kazdej wzmiance ma ujawniona swoja porazajaca niekompetencje.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!