jak można oddać dziecko!! co ludzie mają w głowach, Jak nie mieli pieniędzy na prezerwatywy to mogli iść po jednorazówki do biedronki! Sorry ale ja nie miałabym litości nad takimi ludźmi. Gdyby nie oni to nie musiałoby być domów dziecka. Jedyny plus że tego dzieciątka nie wyrzucili!

00

Dobrze ze nie wyrzucila...ale tak naprawde to jak bardzo trzeba miec psyche silna by zostawic malucha!!!!!!!no i jakie warunki bytowe trudne ze zaklada ze nie da rady go wychowac!gdzie tatus?gdzie rodzina?niezrozumiale to dla mnie...

00

A ja myślę, że właśnie jest. To podnosi świadomość, że takie okno istnieje i w niektórych momentach spełnia swoje zadanie. Kwestia delikatna ale wszędzie nagłaśnia się takie przypadki, czy to w Krakowie, czy Warszawie. Jak byśmy tak patrzyli to można przyjąć, że każda informacja może kogoś urazić czy dotknąć. Dobrze, że matka zdecydowała się na ten krok a nie zrobiła czegoś naprawdę złego.

00

w zyciu bym takie czegos nie zrbila :(

00

Ja uważam, że to akurat nie jest temat do publicznej wiadomości - powód ta kobieta i tak już zapewne przeżywa to, że oddała dziecko.
Temat upubliczniania takiego czynu na pewno jej nie pomoże bo może spotkać się przypadkiem np: na przystanku autobusowym jak ktoś będzie o tym mówił i to będzie ją dalej dobijało psychicznie i może to nawet nie być mowa o jej czynie, a o innym jednak to zostanie w niej na zawsze.
Myślę, że chyba są ważniejsze sprawy w Piotrkowie Trybunalskim niż "okno życia" i cały ból z nim związany dla obu stron.

00

Jam można zostawić takie maleństo...st5raszne:-( Na szczęcie mamy juz "okno życie" chwała tym osobom które wpadły na ten pomysł!!!!

00

Nie wyobrażam sobie takiej matki,która porzuca swoje nowo narodzone dziecko, ale chwała tej matce za to ,że darowała dzieciątku życie i będzie ono miało szanse na normalne życie w prawdziwej kochającej się rodzinie.

00

A co jest wg Ciebie wazniejsze niz ludzkie życie które możliwe że dzięki temu okienku życi ŻYJE

00

Skąd w Tobie tyle jadu ??? I tyle krytyki???
Skąd wiesz w jakiej ta kobieta była sytuacji ( wiesz są różne życiowe sytuacje - chodźby gwałt czy chodźby kazirodztwo, czasem bardzo młody wiek) ???
Kobieta na pewno długo się zastanawiała - i chwała jej za to że postąpiła tak jak postąpiła - bez wątpienia decyzja była dla niej bardzo ciężka i trudna - ale dzięki temu dziecko ma szanse na szybką adopcje i trafienie do kochającej rodziny.
A co do wsparcia - uwieżcie nie każdy takie ma - znam przypadek że dziewczyna jak zaszła w ciąże musała z domu się wyprowadzić - bo szanowani rodzice ją po prostu wyrzuili i tułała się po domach samotnej matki.
Cieszcie się że nigdy nie byliśie w takiej sytuacji przed takim dylematem - i nigdy nie będziecie !!!

00

Nie mówię, że "okno życia" jest nie potrzebne ale tylko piszę i mam na myśli tylko to, że takie nagłaśnianie tej sprawy dotknie jeszcze mocniej tą osobę, która porzuciła dziecko.
Czy nie uważacie, że jeśli ktoś jeżdżąc po pijanemu chciałby by mówiono o nim w mediach ?
Każdy ma jakieś sumienie i poczucie wstydu, więc ta kobieta na bank walczy teraz ze swoimi myślami o tym co zrobiła.
Dlatego nie wiem czy chwalenie się takimi informacjami jest tak ważne.
Fajnie, że te okna ratują życie, że istnieją i dają tym malcom szansę do życia.

00