Jeżeli podatki rosną, a nie myśli się o ściąganiu inwestycji i wspieraniu działających przedsiębiorców to bezrobocie samo z siebie nie spadnie .

00

nie ,o malych przedsiebiorcach sie wcale nie mysli . zamiast im podac pomocna dlon to na kazdym kroku sie wszystko utrudnia. kto teraz z poczatkujacego budowlanca jest w stanie zatrudnic na etat 8 pracownikow . nikt bo go nietac by oplacac zus itd nieda sie zyc.trzebabylo robic po kosztach i miec tylko z tego satysfakcje ze sie cos robi a chyba nie o to chodzi komus kto sie decyduje pracowac na wlasny rachunek.

00

a co mają powiedzieć studenci da nich pracy w ogóle nie ma!Jak jakaś oferta już się pojawi to zazwyczaj takie wymagania ze człowiekowi włosy stają dęba....tylko powiedzcie sami kto po studniach bądź po szkole średniej ma ileś lat pracy nikt!

00

To jakie firmy będą zwalniać pracowników grupowo?!

00

Jak Pan Prezydent chce przyciągać inwestorów A NIE ICH ODGANIAĆ OD MIASTA
Powinien :
OBNIŻYĆ PODATKI W MIEŚCIE
albo
ZREZYGNOWAĆ Z PREZYDENTURY !

00

Zwijają się bo podatki w Piotrkowie drogie. wystarczy przenieść działanie firmy do Woli K.Od razu płacisz mniej. A to są potężne zaoszczędzone pieniądze. Drugi aspekt to traktowanie przedsiębiorców jak zło konieczne. Drogi ZUS .Tyle samo zusu płaci np. właściciel Polaniku co P.Gienek murarz z pracownikiem Waldziem. Skala przychodu potężna. Dla P. Zdzisławy która prowadzi salon fryzjerski zapłacić 900 zł ZUS + 1000 zł pomieszczenie + inne wydatki z 1000 zł no i chciała by coś zarobić na chleb. Zus skarbówkę to wali. Płacz i płać. Jesteś biznesmen co nas to jak ty kasę oddasz. Nie zapłać skarbówce ta za miesiąc wizyta miłego pana ze skarbowego po pieniądze. Przedsiębiorcy drobni ulg nie mają, podatku na 5 lat im nikt nie daruje, strefy ekonomicznej dla drobnych ciułaczy nie ma. Duże firmy mogą na przywileje liczyć. Zapominacie tylko że drobni przedsiębiorcy generują najwięcej pieniędzy dla państwa . Róbcie coś w tym kierunku ułatwiajcie życie nie utrudniacie. Naprawdę nie chcemy wiele. Wielu ludzi z chęcią by coś robiło na własny rachunek. Stopuje ich strach że zus i skarbowy zniszczy ich na starcie. Taka konkluzja na koniec: Jak plankton umrze to i wieloryby zdechną.

00

Zwolnienia grupowe powinny zacząć się od pani Gawrońskiej, która za "nicnierobienie" bierze worek pieniędzy...

00

Tak się dzieje jak kochana władza podwyższa bez opamiętania podatki,wodę,ścieki i ciepło po to tylko by napchać komunistycznym prezesom kieszenie,nie bacząc na zubożałych mieszkańców.TAK KOCHA PIOTRKÓW!!!

00

Ważne że w PUP jest praca i "milion " stanowisk obsadzonych-tak samo w Zus i US,tam jest praca,premie,trzynastki...I biurokracja wciąż rośnie...

00

[b]A Pani dyrektor cały czas na stanowisku ??????????????? jak zawsze dobry humor !!!!!!!!!!!!!!

00