Jeżeli w 2008 roku przy obu cmentarzach zebrano zaledwie 13 tys. zł to po ile dawali politycy i lokalni biznesmeni. Liczba samych miejscowych odwiedzających groby nie licząc gości wynosi 80 tys. Jeżeli przyszła tylko 1/4 to powinno być 20 tys. przyjmując że każdy dał przynajmniej 1 zł. do puszki.
Niech no prezio i jego zastępcy, sekretarz i skarbniczka oraz rajcy miejscy i powiatowi zrobią raz porządną zrzutkę a nie staną z puszkami pod cmentarzami żeby pokazać jacy to oni są troskliwi.

00