Jeżeli dojechał z Końskich do Radomska i nic nikomu się nie stało, to o co biega? Zanim dojechałby do Katowic to byłby trzeźwiutki jak niemowlę. Facet straci pracę i za co utrzyma rodzinę? Prawko też straci. 1 promil to jest po 2 piwkach. Może wypił późno wieczorem dzień wcześniej i trochę zostało. Moim zdaniem, żeby takie przypadki nie miały miejsca każdy kierowca zanim wyruszy w trasę powinien być badany alkomatem w bazie PKS z której wyjeżdża.
Kiedy wsiada się za kółko do takiego cholernego strupa, to trzeba się znieczulić deczko. Nie róbmy wielkiego halo!
kierowca - dokąd będzie przyzwolenie społeczeństwa na picie dotąd będą takie sytuacje. Ile jeszcze trzeba nieszczęść, żeby ludzie zrozumieli, że po alkoholu (piwo to też alkohol) nie wolno prowadzić auta??? Czy każdy musi przeżyć to na własnej skórze, żeby uwierzyć???
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!