Zgoda, ten leżący pieszy zrobił źle. Ale to, że leżał tam, gdzie nie powinien, nie oznacza, że trzeba było go za to zabić. Można było mu "wybaczyć" jadąc ostrożniej lub przewidzieć nieprzewidziane zagrożenia
Jeżeli było to w miejscowości (na obszarze zabudowanym) a kierowca jechałby z dopuszczalną prędkością, to jak mógł nie zauważyć, na chyba, że do tego mercedes dziesięcioletni lub starszy, i sprawne miał tylko audio i niebieskie diody w spryskiwaczach.
Wyjaśniam: osoba mocna odurzona legalnym narkotykiem (alkohol) często zasypia w różnych nietypowych miejscach tak mogło być w tym przypadku.
Pozdrawiam
Kolejny wypadek z kierowcą leżącym na drodze... Ludzie, co się dzieje? Plaga?
Hmm kto normalny sypia na drodze?
nie było znaku ostrzegającego o leżących na drodze ludziach, przepraszam za mój brak wyobraźni 97-300
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!