Wstyd mnie jako mieszkańca Piotrkowa zwanego Trybunalskim w stosunku do przyjezdnych zmniejszył się póki co o jedną trzecią. Dlaczego jedną trzecią? Ano dlatego ,że przebudowa miała /ma/ przebiegać w trzech etapach. Czekam teraz czy nowa ekipa zmniejszy mój wstyd o pozostałe dwie trzecie. Czyli zakończy tę inwestycję...powodzeniem.
Ta wysepka przy ul. Granicznej to pułapka na kierowców, co widać po już czarnych od gumy okalających ja krawężnikach, mimo krótkiego istnienia. Żeby w ogóle powstała Roosevelta została poszerzona w tym miejscu, ale dalej wjeżdżając do Bujen droga zbyt szybko się zwęża i pewnie zobaczymy tam niedługo auto w rowie. Wysepkę otaczają granitowe szlifowane na ostro krawężniki, a nie zaoblone jak gdzie indziej, więc lekki kontakt i po kołach. Sens samej wysepki na tak wąskiej drodze też jest mocno wątpliwy, drogę można przejść bardzo szybko bez wysepki, która też pieszego przed niczym nie chroni, lepiej na niej nie stać.
Na szczęście już tylko dziesięć etapów i Roosevelta będzie skończona.
20 tysi co miesiąc przez 5 lat będzie wpadało, więc nic nie zaszkodzi przywłaszczenie sobie sukcesu poprzednika. Kto to będzie pamiętał w następnych wyborach? Prezydencie, gdzie własne, obiecywane pomysły na lepszy Piotrków?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!