On był w radzie i miał dużo do gadanie ale chojniak go odwołał i usunoł :P:d
Przemysłowa to nie pole w Wolborzu,trzeba było sobie przeczytać jakie są warunki parkowania a nie jechać na pałe,myślał ,że to jak w dożynki,parkować po rowach, jak na odpuście.
Nie pisze się <nie wybiere> ,ino nie wybiore.
Po sobotnich pokazach lotniczych tylko niesmak pozostał, totalna kaszana, dosłownie żenada tylko sobie humor popsułem na resztę dnia. To była zupełna porażka organizatorów, śmiechu warte, kpina z mieszkańców Piotrkowa i wstyd przed przyjezdnymi. A tak było to nagłaśniane, że pomyślałby ktoś, co tam nie będzie się działo. Gorzej jak na odpustach w okolicznych miejscowościach. Wszystkie ulice wokół lotniska tak obstawione przez służby porządkowe jakby miał przylecieć Prezydent Stanów Zjednoczonych. Samolocików kilka lipnych stało, ani do tego podejść żeby zrobić fotkę dzieciom, część z nich przykryta pokrowcami. Dojazd taki, że pożal się Boże i jeszcze ta dycha za parking, jakby nie można było stanąć na Przemysłowej. Miałem wrażenie, że jestem na jarmarku Trybunalskim, albo na dniu swojskiej kiełbasy, czy też na jakiejś wystawie motoryzacyjnej najnowszych samochodów. Ci co przyszli najeść się i napić pewnie byli zadowoleni, ale ja nie tego oczekiwałem. Następnym razem przygotowując taką imprezę popatrzcie najpierw na profesjonalistów np. pokazy lotnicze w Radomiu, Verva Street Racing w Warszawie, inscenizacja bitwy w Malborku, czy niedawny koncert w Uniejowie pt:"Lato Zet i dwójki". To są imprezy na skalę krajową, tysiące widzów, coś się dzieje, aż chce się przyjść, a u nas jesteśmy w powijakach, niepotrzebnie tylko aparat brałem i czas traciłem(...)!
Nierozumiem tu maruderów.Przecież był wszędzie dostępny program i jak byk było napisane że w sobotę będzie lipa.Więc z pretensjami trzeba zaczac od siebie że się nie czyta!
To przepłaciłeś, bo na lotnisku wata u baby w aucie była po 4 PLNy.
Panie Pampuch! Widzi Pan, że lepiej z Pobożnym prezydentem m. Piotrkowa Trybunalskiego p.Krzysztofem Chojniakiem lepiej nie zaczynać żadnych zwad. Załatwił w niebiesiach kiepską pogodę, żeby pokazy lotnicze się nie za bardzo udały? Załatwił. I co teraz? Może polubownie dogadajcie się wszyscy dla dobra mieszkańców naszego miasta i dla samego miasta, jako takiego?
Znów na afiszach piotrkowska komedia "Wiele hałasu o nic", tym razem w wydaniu podniebnym. Wielka scena, temat przewodni sztuki intrygujący - nic dziwnego, że publiczność dopisała. Szkoda tylko, że komedia była niskich lotów. Szkoda, że aktorzy i reżyser zapomnieli, że widzom należy się szacunek - widzom, którzy tę sztukę ufundowali.
Szkoda, że gdy za miesiąc wrócę do prawdziwego miasta, znów będą mnie pytali: "Jesteś z Piotrkowa? To ta wieś w lubelskim?"
Szkoda.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!