metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
janusz ~janusz (Gość)25.05.2013 10:42

co sie dzieje z ta Polska....ehh:(

00


Al Bundy ~Al Bundy (Gość)25.05.2013 16:44

Cytuję:
Na dodatek w niektórych parafiach (np. w diecezjach płockiej, poznańskiej, katowickiej) tłumaczy się rodzicom, że dobrym czasem na posłanie dzieci do Pierwszej Komunii jest moment tuż przed rozpoczęciem nauki w szkole.


Czyli 6 lat?

Cytuję:
Papież Pius X wydał dekret, w którym ustalił, że do komunii można dopuścić dzieci “gdy zaczynają używać rozumu”. Sam papież udzielał komunii czterolatkom.


Chyba nie muszę wyjaśniać, skąd taki pogląd u papieża? Pytanie tylko, na czym polega "używanie rozumu" przez czterolatków? I pytanie do rodziców, którzy podzielają pogląd Piusa X: czy gdyby przymuszano Wasze czteroletnie dzieci (obecnie religia jest w przedszkolach przecież...) do nauki matematyki, podstaw filozofii, czy choćby tylko czytania, to też takie pomysły znalazłyby u Was poparcie, czy może pojawiłyby się Wasze gwałtowne protesty? Czemu religia jest pod tym względem wyjątkiem? Czy dziecięcy umysł jest w stanie pojąć i pogodzić ze sobą religijne zawiłości i niuanse?

Cytuję:
Zresztą okazuje się, że im mniejsze dzieciaki, tym bardziej posłuszne i zdyscyplinowane. Chętniej bezkrytycznie słuchają księdza i katechetki.


Prawda, jak autor artykułu pięknie to wyjaśnił?

00


Tartu Tarturanga25.05.2013 21:00

Na szczęście religia to indywidualna sprawa każdej rodziny bo każdy ma prawo wychowywać dziecko w jakiej religii chce. Nie ma w naszym kraju obowiązku posyłania dziecka do komunii.
A cały problem wynikł z tego, że dzieci o rok wcześniej miały iść do pierwszej klasy co skutkował tym, że do komunii przystępowały by teoretycznie jako 8-latki a nie 9-latki jak obecnie.

"Al-Bundy" napisał(a):
na czym polega "używanie rozumu"


w tym przypadku na świadomym popełnianiu grzechu, czego niestety autor artykułu nie wyjaśnił, bo przed I Komunią jest pierwsza spowiedź ... ale to już temat dla wtajemniczonych.

00


Al Bundy ~Al Bundy (Gość)25.05.2013 21:43

"Tartu" napisał(a):
Na szczęście religia to indywidualna sprawa każdej rodziny bo każdy ma prawo wychowywać dziecko w jakiej religii chce.


Tak, i sam jestem za wolnością w tym względzie.
Ale odkąd religię wprowadzono do szkół, a nawet do przedszkoli, to zgodzisz się chyba ze mną, że na dzieci wywierana jest pewna presja ze strony środowiska szkolnego, a nawet rówieśniczego. O środowiskach wiejskich nawet nie ma co dyskutować - spróbuj na wsi nie chodzić do kościoła, albo dziecka nie ochrzcić - zostaniesz z miejsca napiętnowany... O przykładach utrudniania zapisania dziecka na etykę (która w założeniu miała stanowić alternatywę), czy możliwości rezygnacji z chodzenia na religię słyszy się dość często. A przecież nie tak to miało wyglądać!
A poza tym, Ty serio myślisz, że czterolatek jest w stanie kierować się w swoich działaniach rozumem? Z moich obserwacji wynika, że takimi dziećmi kierują emocje i zachcianki... Takie dzieci dopiero poznają świat, nie są w stanie jeszcze zawsze rozpoznać co jest dobre, co złe, a grzech jest pojęciem abstrakcyjnym. Według mnie to i dzieci ośmio- czy dziewięcioletnie nie są na to gotowe - dla nich to tylko rodzaj imprezy, w której najważniejsze są prezenty i pieniądze jakie dostaną. Dla dorosłych to ból głowy, rewia mody i gadżetów (niektórzy nawet limuzyny zamawiają...).
Tak, wiem, złośliwy jestem i czepiam się, ale chyba choć troszkę racji mam? :)

00


assa ~assa (Gość)25.05.2013 23:41

"...Papież Pius X wydał dekret, w którym ustalił, że do komunii można dopuścić dzieci “gdy zaczynają używać rozumu”. Sam papież udzielał komunii czterolatkom..."
Ludzie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
wlasnie jestem po komunii mojego syna,staralam sie jak najmadrzej go do tego przygotowac!Tlumaczylam i tlumaczylam.Mysle,ze dobrze go przygotowalam.Kiedy po spowiedzi podszedl do mnie mowi mamunia powiem ci cos w sekrecie ksiadz powiedzial,ze pieknie sie spowiadalem.
No ale kiedy przed nim do spowiedzi podchodzily inne dzieci to doznalam szoku!!!!Dwa dni przed komunia niektore nie umialy wykonac znaku krzyza!!!!!
Wiec 9 lat to za malo, by szly do komunii.A co dopiero 4latki.Drugoklasisci to istotki jeszcze nie nadajace sie do tego wydarzenia.Wg mnie komunia dopiero w wieku 15 lat.
I chociaz grzechy bylyby porzadne :P
bo te dzieciece "nie chodzilem do kosciola i oklamalem mame" to straszna "tragedia"

00


Tartu Tarturanga26.05.2013 21:22

"assa" napisał(a):
Wiec 9 lat to za malo, by szly do komunii.A co dopiero 4latki.Drugoklasisci to istotki jeszcze nie nadajace sie do tego wydarzenia.Wg mnie komunia dopiero w wieku 15 lat.
I chociaz grzechy bylyby porzadne :P
bo te dzieciece "nie chodzilem do kosciola i oklamalem mame" to straszna "tragedia"


Ja się dzieciom, z przykrością to stwierdzam, nie dziwię.
powiem to otwarcie, że w dużej mierze to wina księżny. Ponieważ bardzo olewająco podchodzą to tego tematu tj. do dzieci w kościele ( są wyjątki na szczęście i to owocuje)
Przykładem jest piotrkowski kościół gdzie znam z to z własnej obserwacji.
Dzieci, które po komunii św. miały biały tydzień gdzie po paru godz w szkole szły na mszę ( najpierw na nabożeństwa majowe) gdzie wszystko trwało ponad godz ( często godzinę i 20 min) nie były w stanie się na tym skupić zrozumieć bo za długo dorosłym ciężko. A najgorszą formą lekceważenia tych dzieci było czytanie zaznaczam czytanie, monotonne bez dykcji żywotu świętych językiem typowo encyklopedycznym gdzie dzieci połowy nie rozumiały.
Dzieci taką właśnie postawą księży, mogę śmiało powiedzieć olewającą, bo to był czas tych dzieci ich święto i w ten sposób to właśnie księżna zniechęcają te dzieci tą nudą monotonią. Bo dziecko nie było w stanie się skupić a nawet prowokowało ich to do do nieodpowiedniego zachowania.
Do tego taka długa msza... po co ??? Przecież można było zrobić pół godzinną.
I na każdej takiej mszy dzieci były krytykowane, oceniane za złe zachowanie.
Czy to dziecko zachęca ???

"assa" napisał(a):
No ale kiedy przed nim do spowiedzi podchodzily inne dzieci to doznalam szoku!!!!Dwa dni przed komunia niektore nie umialy wykonac znaku krzyza!!!!!


Nauczą się ... nie każdy wszystko potrafi... chęci się liczą. Wyobraź sobie że dla dziecka to ogromny stres ... może przez to tak to wyszło. Moje przezywały bardzo pierwszą spowiedź ... trochę tolerancji. Ja w kościele widziałam jak starszym paniom tel dzwonił albo dziewczyny półnagie przychodziły... takie czasy

"Al-Bundy" napisał(a):
A poza tym, Ty serio myślisz, że czterolatek jest w stanie kierować się w swoich działaniach rozumem? Z moich obserwacji wynika, że takimi dziećmi kierują emocje i zachcianki... Takie dzieci dopiero poznają świat, nie są w stanie jeszcze zawsze rozpoznać co jest dobre, co złe, a grzech jest pojęciem abstrakcyjnym.


Dziecko też uczysz pewnych rzeczy od małego wręcz od urodzenia . podobnie jest z wiarą, spowiedzią... bo czym skorupka za młodu... stopniowo i po miału.
Dorośli mają podobnie, kierują się emocjami zachciankami... jak dziecko w koło słyszy ... co chcesz na komunie, nawet katechetki pytają o prezenty to co się dziwić takim dzieciom. Poza tym to dorośli robią takie "szopki" z ta komunią ... w niektórych kościołach próby na pół roku przed sale zamówione na rok przed....

00


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat