Na tej wsi to mega wydarzenie. No i ten wóz strażacki - Pani Ula- nie ma imprezy bez niego. Dożynki, odpust, dni Wolborza to zawsze musi być. Będzie szopka wigilijna to podejrzewam że będzie stał koło szopy i siano zawoził. Taka stara świecka tradycja....
I tak zachodnie zwyczaje, które nie mają nic wspólnego z polskim adwentem wkroczyły do Wolborza.
Ciekawe czy światełka będą gasnąć o 23:30 tak jak nasze oświetlenia uliczne na terenach wiejsko-plebskich podległych pod królewski Wolbórz. Jedni się bawią na całego, drudzy nie mogą trafić kluczem do zamka jak wrócą za późno do domu...
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!