Niestety zadecydowały dwa walkowery i porażka Julii (0-4) - szkoda. Zapowiadają się emocje w rewanżu.
Co to się , zapasy przestały być sportem (w rubryce sportowej brak informacji) co za wstyd i kompromitacja naszego miasta jakby nie było innych zmartwień i to po roku niebywałej serii sukcesów w dziedzinie prawie nie znanej i przy braku konkurencji. Wystarczyło że kilka drużyn się delikatnie wzmocniło i pękł mit niezwyciężonych pełen pogardy dla innych trudnodostępnych w sukcesy sportowe sportów zdecydowanie popularniejszych.
Oddali walkowerem bo zapomnieli, że mieli walczyć, myślał indor o niedzieli a w sobotę łeb ucieli.
W końcu coś się dzieję. Walkowery walkowarami widocznie druzyna nie posiada odpowiedniej puli pieniedzy na zastępstwa. Mecz oglądało się fajnie gdyby nie te walki ktore sie nie odbyły i druzyna tracila punkty za nic. Obawiam się że żadna drużyna z Piotrkowa procz zapasniczej nigdy nie będzie w finale. I tak gratulacje i brawa trzymamy kciuki i liczymy że AKS odrobi 4 punkty straty i wygra ten finał i zamkniecie buzie hejtujacym kozakom. PZDR
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!