A Burmistrz Stanisław Baryła też szedł?

51

Ile ty masz lat? Widziałeś kiedyś - zwłaszcza w ostatnich 25 latach - takiego polityka czy lokalnego działacza? Podaj choć jedno nazwisko! Ludzie o podanej przez ciebie charakterystyce istnieją (zapewne kogoś takiego znasz, ale polityka to gra interesów, nie zaś jakieś tam bajdurzenie. Żebyś nie bujał w obłokach, to rozwiąż jakiś problem, np. ze zwykłym festynem. Powiedz, jakiego wykonawcę zaprosisz, aby nie urazić żadnego mieszkańca gminy: Perfect, Lady Pank, Miecia Fogga, Mrozia, zespół pieśni i tańca Mazowsze, a może zespół Weekend? Albo NOSPR w Katowicach? Zrób tak, żeby wszystkim śmiały się gęby i żeby budżet to wytrzymał.
Powodzenia!
PS. Mieczysław Fogg oczywiście nie żyje, ale nie chodzi tu o jego osobę w sensie dosłownym, tylko o rodzaj wykonywanej muzyki.

22

ty się luzik za jaką robotę weź, bo tylko siedzisz na tych forach, ryjesz i przypinasz łatki, a to radnym, a to burmistrzowi, a to księżnom , a to urzędnikom - nic ci nie pasuje, swoją d...ą się zajmij może, bo przykładem nie świecisz...

101

??? No, na przykład - nie handluję kradzionym paliwem mając tatę w kościelnej radzie parafialnej, albo będąc kandydatem do rady, kandydatem na burmistrza i lokalnym (ale znanym także dalej) działaczem. W lokalne układy też się nie wikłam - nie trzymam sztamy z lokalnymi "tuzami" i "myślicielami", nie piję, nie palę, do kościoła chodzę baardzo rzadko ... Nie zachwycam się patriotyczno-idiotycznymi capstrzykami... Nie mówię, że koncerty w ramach pewnego festiwalu goszczącego w Sulejowie, to wysoka kultura i dobra muzyka - twiedzę nawet na odwrót, że to muzyka niepoważna ...
No i jak takiego jak ja brać na sztandary?

Kurna, to w Sulejowie jest jakaś księżniczka albo księżna? Nie wiedziałem...

A skąd wiesz? Lubię np. schabowego z dobrą surówką, chłodne (a nawet ciepłe piwo), jasia wędrowniczka, filmy "Vinci" J.Machulskiego i "Siedmiu samurajów" Akiro Kurosawy, teatry telewizji: "Igraszki z diabłem", "Mistrz". Uwielbiam V koncert fortepianowy, III symfonię i koncert skrzypcowy Ludwika van Beethowena, kocham tomik fraszek "Myśli nieuczesane" S.J.Leca.
To tak na przykład.
PS. Gorąco polecam te "Myśli nieuczesane" S.J.Leca. Igraszki z diabłem - też. Przeczytaj, zobacz, przeanalizuj - naprawdę warto.

16

z duszą i ciałem do nieba pójdziesz luzik - takiś "poprawny", narcyzmem trącą twoje wypowiedzi...

72

To niebo istnieje? Jeśli już miałbym gdzieś iść - to liczę na czyściec co najwyżej.
I zapamiętaj - nie pcham się na sztandary nie z powodu swoich "grzechów", tylko dlatego, że nudzą mnie z reguły ci wszyscy mondży i aktyfni. Czasem nawet rozbawiają do łez.
Proponuję więcej dystansu do siebie i spraw, które komentujesz. To nie ty, ani twoi koledzy odkryli Amerykę.

13

To Bardzo źle o Tobie świadczy, jesteś po prostu nikim, gościem bez żadnej tożsamości, typowym produktem dzisiejszych czasów według "naszego" premiera: zimne piwko i grill w sobotę - żenada żadnej tożsamości, zero dno.... Penie twierdzisz, że polskość to nienormalność, szkoda gadać.

71

Bardzo ciężko wam wszystkim odbiło. Pielgrzymi se poszli i se wrócą.
Niebo nie istnieje i piekło też nie istnieje. Obiektywnie - nie. Jeżeli jedno z nich chcesz mieć w sobie - swobodnemu wola.

13

Gdyby większość Polaków była taka jak ty, to twierdzenie, że polskość to nienormalność, byłoby jak najbardziej prawdziwe.

No, nie bądź dla siebie aż tak krytyczny i surowy...

Pan Tusk "moim" premierem nie jest, choć jest premierem polskiego rządu. Niestety. Po Tusku może przyjdzie Kopacz, a po niej być może Kaczyński. Równie "inteligentny" i równie przydatny dla Polski i Polaków jak Tusk...
PS. Jak się brzydzisz zimnym piwem, to se weź i go podgrzej (z miodem, sokiem malinowym, goździkami i cynamonem, albo chociażby z cukrem).

15

Z łajnem wszelka konwersacja mija się z celem.

11