Jaki on błyskotliwy ten radny Janik .Radni jeżdżą swoimi pojazdami.No może miasto w roku zaoszczędziło by 500 złoty.Ale panowie z PiSu nie wiedzą jak zaistnieć.
Jak radni chcą to przecież nikt im nie zakazuje kupić biletu - czy na to aż uchwały muszą być?
Co za problem dla pozostałych ? Podjąć w tej sprawie
decyzje a PIS nie musi zaistnieć .Przyzwoitosc tego wymaga od reszty
A może zamiast populistycznego projektu niech złożą projekt w ramach walki ze smogiem darmowe przejazdy dla wszystkich mieszkańców ? Albo może niech wpłyną na posłów swoich o zrównanie kwoty wolnej od podatku posła w Polsce czyli około 30 000 zł i szarego Kowalskiego kwoty około 3 000. Zgłaszając ten wniosek obliczyli chociaż ile MZK traci na tych darmowych przejazdach radnych ?
a kiedy będzie kolejny wniosek , czy już na następnej sesji czy w systemie co druga ?
do końca kadencji niecałe 5 lat , to dobrze by było zmieniać wnioskodawcę i może wrócić do obietnic wyborczych bezpłatnej komunikacji dla wszystkich .
Odrzucenie projektu doskonale obrazuje radnych obozu rządzącego w Piotrkowie - ludzie małostkowi, pełni buty, arogancji i pogardy. Nie jeżdżą komunikacją, ale nie oddadzą nawet guzika od munduru - przecież to elita a główny jej przedstawiciel jest nawet wybitnym naukowcem wykładającym na jednej z najlepszych uczelni w Europie.
Podstawowe pytania brzmią: 1.Jakie to będą oszczędności dla miasta? 2. Ile kosztuje sesja by o tym "radzić"- już kolejna. Czy radni zamiast obradować, nie mogą kupować biletów zamiast "radzić" czy jeździć darmo czy nie? I czy nie ma poważniejszych spraw i problemów w tym mieście panie i panowie radni????
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!