Nagły wzrost ciśnienia wody w rurach nie bierze się znikąd. Panie Rżanek - niech pan nie opowiada ludziom bajek ! Awaria sieci zdarzyła się kilka kilometrów od stacji uzdatniania, a więc tam powinien być spadek ciśnienia a nie jego wzrost.
"Nagły wzrost ciśnienia wewnątrz rur"
A skąd się wziął ten nagły wzrost ciśnienia? Czy nad ciśnieniem nie panuje własnie PWiK?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!