Przypomniał mi się taki stary kawał, jak 2 milicjanci po służbie zdają raport komendantowi:
- Wszystko w porządku, tylko w parku znaleźliśmy leżącą gołą kobietę.
- I co, zignorowaliście ją?
- Tak. Ja raz, a kapral Kowalski 2 razy.

20

A teraz owa pani odbędzie naradę ze swoją psiapsiółką, burmistrzową, której by tu złodziejskiej firmie szkoleniowej dać trochę kaski, wciskając ludziom kit.Obie "panie" nie ukrywają wspólnej "współpracy, a nawet się tym chełpią i radości mają do oporu.Dla jasności, owa firma szkoleniowa, swego czasu była nazwana przez burmistrzową "mafią", publicznie.Nagle się burmistrzowej coś zapomiało i bardzo pilnuje gdzie tu jaki kąsek, najlepiej z pieniędzy unijnych i up, dać firmie, która słynie z tego, że kpi z ludzi i wyrządza ludziom krzywdę.Obie psiapsiółki są w tej "branży" nadzwyczaj aktywne.Żal tylko tych ludzi, którzy są oszukiwani i marnują czas w "szkoleniach " tej firmie.Nie jest tu mowa o "Olimpie", tylko o firmie z Koluszek.

40