Jeśli macie choć najmniejsza możliwość wyjazdu z kraju, (chorego kraju), to wyjeżdżając. Praca jest dla rodziny, i początków.Bezrobotny bez układów nie ma szans!! Ja wyjechałem wiele lat temu (8),nie było lekko ale to lepsze od wegetacji w Piotrkowie. Nie żałuję, wiem ze zje godnie na nic nie brakuje, stać mnie na pewne jutro!!! Odwagi, wiary w siebie.
Ale przynajmniej możesz dostać dodatek aktywizacyjny przez 3 miesiące, jak znajdziesz pracę.
Żadnej przyszłości dla młodych, a co dopiero dla 40 + Chory kraj, zero troski obudzi Więcej odwagi należy się spakować ipodziekowac za troskę Warto, ja nie żałuję, żyję godnie od wielu lat. Zyjegodnie, i nie na kolanach Ludzie miejcie honor!!!
Do udziału w tych "programach" ludzie są wręcz zmuszani, nie mają wyboru lub ulegają manipulacjom typu obiecanki-cacanki.Zyskują tylko firmy szkoleniowe, a raczej pseudo-szkoleniowe.Programy kończą się jakimś tam papierkiem, "dyplomem","certyfikatem", który nic nie znaczy dla potencjalnych pracodawców. I słusznie, biorąc jakość szkoleń.W rzeczywistości efekt jest taki, że bezrobotni tylko stracili czas i mają większą niechęć i trudności w poszukiwaniu pracy.Co dają tak naprawdę "staże" z PUP wszyscy wiemy-nic.Nabijanie ludzi w butelkę,roztrwanianie pieniędzy unijnych,które trafiają do tzw.szkoleniowców.A na tym wszystkim buduje swój wizerunek wielce działającej na rzecz bezrobotnych dyrektorki PUP, bardzo zły wizerunek.Pora,żeby tym zajęła się NIK, rzetelnie.
bo, UPy są po to aby właśnie te wszystkie panie miały pracę ... nikt tego jeszcze nie zrozumiał? znajomy chodził i "odhaczał" się regularnie, kiedy skończył się mu zasiłek pani powiedziała "niech pan przyjdzie za 3 miesiące to poszukamy wtedy pracy" a do tego czasu żeby w ścianę! totalna ściema i zlewa ... nikt tam nie zrobił rozsądnych szkoleń dających pracę i nie znalazł uczciwego pracodawcy ... ściema ... tylko jakieś oferty zakładów pracy chronionej - chroniącej stały dochód dla tych właśnie cwaniaków z rok inwemera, czaty, musi i innych ... dostają o 1,5 tys.na głowę a pracownikowi dają 4stówy i gdzie tu logika ... zatrudniają na jakieś dziwne 7/8 etatu po którym ludzie nie mają nawet zasiłku ... banda i jeszcze raz banda ...
Brałam udział w szkoleniu i znalazłam prace. Dyrektorem nie jestem i nie będę, ale jestem zadowolona. Nie rozumiem czemu tak plujecie jadem. znacie lepsze rozwiązania? Zaproponujcie.
Nie wrzucajcie wszystkiego do jednego worka. Jak wyglada taki staż - to zależy od pracodawcy. Byłem bezrobotny dość długo. Wybrałem staż obiecujący (była gwarancja dalszego zatrudnienia na parę miesięcy). Pracodawca zaproponował następny rok. I jestem zadowolony. Tego Urzędu (PUP) też raczej nie kocham, ale trzeba umieć współpracować i podejmować przemyślane decyzje. Staż ma program, ma opiekuna. Nie musimy się zgadzać na wszystko!
kursy i szkolenia dla "wybrańców" ,dotacje finansowe dla jeszcze bardziej wybranych.Od czterech lat proszę o skierowanie mnie na kurs na przewóz rzeczy i za każdym razem słyszę że "urząd nie ma pieniędzy"Kolejny znajomy kończy taki kurs,ale on jest z poza Piotrkowa.O co w tym wszystkim chodzi? CZYŻBY O KASĘ?Ile i komu trzeba dać,żeby dostać skierowanie na taki kurs?
Od razu widać, że pisze to "szkoleniowiec" z PUP.
Podobnie tutaj.Szkoda słów, poczytajcie sobie komentarze niżej.Tyle w temacie.Może dość tego kłamu! Coraz mniej jest ludzi naiwnych, których kosztem nabijacie sobie kieszenie.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!