Ja tam nie wiem jak jest ze stanem technicznym bo przeglądu nie robiłem ale jak kiedyś korzystałem to często się zdarzało że autobus MZK się rozkraczył i trzeba było sobie samemu radzić, a w busie nigdy coś takiego miejsca nie miało. Poza tym busy są częściej i bardziej dostępne.

00

Srali muchy, będzie wiosna: http://phototrans.pl/14,244993,0,Mercedes_209D_39.html

00

Dobra, zwracam honor:).

00

?! Ale oni nie przestrzegają własnego, opracowanego rozkładu.
A to chyba oznacza nie wywiązywanie się z umowy, a już na pewno nieuczciwą konkurencję.

00

Szczerze powiedziawszy, busami jeżdżę tylko poza PT (a te trzymają się ustalonych grafików) więc nie bardzo wiem jaka jest sytuacja w samym PT. Ale jak dla mnie - konsumenta - jeśli ktoś proponuje mi lepszą opcję, to biorę. Fakt, to pewnie nie ma zbyt wiele wspólnego z uczciwą konkurencją.

00

Pisząc, że często się zdarzało, że MZKą się rozkraczyła przesadzasz. Mocno przesadzasz.
Mi raz w życiu, zdarzyło się gdy byłem nastolatkiem, że nawaliła MZKa, a raczej drzwi. Była zima więc kierowca zadzwonił do swoich i na dworcu już czekała podmianka. Wszystko sprawnie i bezproblemowo. A w busie musiałem się wykłócić o zwrot za bilet, gdy siedząc na siedzeniu nad błotnikiem pochlapał mnie w trakcie jazdy błotem!
Tak, busy częściej jeżdżą, ale w godzinach szczytu! Niektórych nie ma w rozkładzie a jeżdżą. A wieczorem, czy rano mimo że widnieją na rozkładzie nie jeżdżą.

00

Piszę co mnie spotkało... zawsze bus był szybciej częściej.
Spróbuj dostać się do Urzędu Skarbowego czy do WORD z dowolnego miejsca w mieście, bezkonkurencyjne są.. busy.
Może się pozmieniało ja od lat paru nie korzystam ani z tego ani z tego. A jak już wyjścia nie mam wolę iść na pieszo.

00

Mam wrażenie,że nie czytasz odpowiedzi na swoje komentarze, albo ich nie rozumiesz. Znów Ci wyłożę najprościej jak mogę.
Pisząc, że MZKi często się "rozkraczają", nie piszesz co Cię spotkało, tylko piszesz bzdury.
Pisząc, że bus był szybciej i częściej. Tak! był! potwierdzasz moje słowa. Bo jeżdżą 2 min przed mzką, a w godz. szczytu jeżdżą nawet dodatkowe busy, takie których nie ma w rozkładzie. A rano gdy pasażerów jest mniej, mimo rozkładu busiarze nie jeżdżą. Mało tego, wybierają sobie trasy najbardziej zyskowne i dlatego są bezkonkurencyjne. To dziwne. Każdym swoim zdaniem potwierdzasz mój pogląd na ten temat, jednocześnie nie zgadzając się z nim.

00