Ulepiliśmy z wosku laleczkę, nakłuliśmy ją igłami, a o północy zakopaliśmy za domem, w ogrodzie. Wyobraziliśmy sobie tak: to jest PKP.
"Nienawidzę cię! Żebyś zdechł!" - pomyślało sobie w głębi ducha każde z nas o tym czymś, czego skrót brzmi PKP.
PS Czy może ktoś nie wie, gdzie i kiedy panu ministrowi Grabarczykowi będzie znów wręczany uroczyście piękny bukiet kwiatów?
Do nastepnego niby odwołania :)))
Skoro powstało (jak podzielono pierwotne PKP na ponad 60 spółek - słowa Pana Kłopotka w programie "Młodzież kontra") to nie może być inaczej. Wszak w tych ponad 60 spółkach jest co najmniej 1000 stanowisk wysoko płatnych nie mających nic wspólnego z koleją.... wszak przyjaciół władzy wciąż przybywa i trzeba ich gdzieś upychać
Ludzie myślą: fatalnie. A pani rzecznik mówi:
I myśli: no przecież mogliśmy zostawić tylko jedno połączenie albo całkowicie je zlikwidować. Powinniście się cieszyć, że macie aż dwa połączenia.
A ja czekam chwili kiedy nie będzie już żadnych połączeń. Wtedy pani rzecznik nie będzie musiała się już wypowiadać i męczyć co tu powiedzieć.
Boskie. Pociąg z Wrocławia do Lublina nie będzie jeździł do Lublina. :)
Pięknie, no po prostu, Pięknie.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!