W końcu znalazła się jedna osoba ,która jest zachwycona Interakcjami.
Jaka to niezwykła,zjawiskowa i unikalna impreza w tak doborowej międzynarodowej obsadzie sami wybitni artyści,którzy z pewnością zostaną zapamiętani i zapisani złotymi zgłoskami w historii sztuki jako wielce wybitne osobowości, zarazem unikalne.Brawo panie Piotrze. Ale w tym wszystkim smutne jest to,że jest pan w mniejszości.

00

Tak udany dla pierdzącego wicka z UM, który dla garstki ludu zrobił burdel publiczny. Gorsząc młodzież za publiczną kasę. Wow faktycznie udany festiwal - ręce opadają.
Pana Wołoszańskiego z doskonałą promocją miasta potraktowano jak intruza w tym waszym szambie.

To się okażę myślę, że wielu ludzi jak postawi veto to to wasze pseudo widowisko zniknie z rozkładu jazdy.

00

Udany dla pana i takich jak pan nielicznych. Najgorsze że jest pan bezczelny w wyciąganiu nie swoich pieniędzy na realizację interakcji a w wypowiedziach słychać tylko tupet.

00

Kurcze no... nadal nie wiem ile wydano na te straszne Interakcje. Pewnie to taka tajemnica, że dopiero ktoś przypadkiem ją ujawni (jak p. Cempel). ha ha ha
Słuchając p. Gajdy nasuwa się tylko jedna myśl - lepiej słuchać jak ktoś mówi o Piotrkowie w związku z takimi miastami jak Londyn, Madryt, Bruksela czy Berlin, niż to państwa narzekanie, że nie rozumiem o co tym ludziom chodzi.
Oczywiści potwierdziło się to co napisałem - każdy artysta (zwał jak zwał), zostawia karteczkę jakie cele mu przyświecały. No ale jak nawet tego się nie chce przeczytać, żeby coś próbować zrozumieć no to trudno. W końcu jak na maturze jest tekst do analizy to jest taki jęk na sali, bo nikt nie wie o co biega - hahhaha
Na koniec cytat:
"I'm hearing voices but all they do is complain" (Slipknot, Eyeless, 1999)

00

Widać 13. musiał być pechowy. Panie Piotrze po co ukrywać tutaj jakieś przesłania. Daj pan za rok całe stado gołych bab i będzie wiadomo o co chodzi. A w połączeniu z ćpunami i narkomanami to przesłanie będzie ewidentnie widoczne. Ten świat to tylko sex and drugs, bo rock'n'rolla zabrakło.

00

Te słowa pisze człowiek o nicku "normalny". Dla Ciebie sztuką jest goła baba rozkraczająca się na hamaku? Sam nie wiesz, co mówisz człowieku. To są unikatowi artyści? Artystą był Leonardo da Vinci, a nie ludzie z problemami psychicznymi.

00

Hahahahah a się uśmiałem...

Nie ma to jak nie czuć ironii w wypowiedzi innego człowieka. No ale jak ma się takie zdanie o tym co robią performerzy, to nie ma się co dziwić, że się nie rozumie tego co się czyta... pafetic

00

pafetic... pafetic...
następny, który musi sobie ulżyć wrzucając na innych.
Z pewnością znajdziesz sojuszników, a raczej już ich masz. nie dozgonnych, bo do czasu, aż któreś nie wyrazi tej samej opinii. Interesy was poróżnią. Ludzie, którzy jednoczą się, by innym dokopać, nie budzą zaufania. Dla nich liczą się niespełnione ambicje, a nie przyjażń. Typowe instrumentalne traktowanie innych, wkręcanie w grę. Tendencja do obrzucania wyzwiskami(publicznie i to baaardzo mocno). Ktoś o takich skłonnościach prędzej czy później zyska opinię intryganta i awanturnika, który chce dominować i gardzi ludźmi.
(to samo dotyczy płci pięknej i jest bardziej zwodnicze).
Ktoś, kto tak prędko wydaje opinie i tak łatwo miesza innych z błotem, w realu ma podobne zachowania. Ma zakłócone relacje z ludźmi(bez względu na epokę) - mówiąc krótko.
Przystopuj młody człowieku. Szkoda życia na takie gierki.

00

Oczy mi rosły jak to czytałem... Ten tekst dotyczy mnie czy tych wszystkich krytykantów? Bo moja percepcja ma problemy z odczytaniem celowości tego komentarza... Wyrażenie zażenowania tą całą sytuacją wokół Interakcji raczej nie jest formą obrażania komentujących. Prze ostatnie kilkanaście dni to raczej ja byłem obrażany, ale to tylko "szczególik".

*przyjaźń jeśli już - trzeba mieć odpowiednią przeglądarkę i by nie było problemu ortografii...
W zasadzie jedyne co mnie ucieszyło to to:

Mizantropia nie jest mi obcym uczuciem, szczególny w obecnych plastikowych czasach.

00

Ten tekst dotyczy ciebie ...pafetic, pafetic!
W jednym ci przyznam rację - przyjaźń(wkradła się litrówka)... Ale to nic w porównaniu z twoimi wydrukowanymi komentarzami przy różnych tematach, z twoimi "wstawkami" i "załącznikami".

00