Oczywiście, że masz rację :) Ale gdybym ja miał taką figurę, to bym ją skrzętnie skrywał pod odpowiednią odzieżą a nie wystawiał bandziocha na widok publiczny :D

00

Rodacy, waleczni ułani, uwielbiam Was :D
Cokolwiek się wydarzy, jest złe; niemal tak złe jak nie wydarzenie się niczego...
Orlik jest be i niepotrzebny, racja... gdzie teraz będą srały te wszystkie okoliczne psy?
Biedne dzieci (włączając w to mnie, bo chętnie zagram nie raz i nie dwa na tym obiekcie) będą musiały cierpieć przez nawierzchnię...ojojoj, faktycznie lepsze było to dziurawe klepisko z brązowymi punktami dodającymi +3 do prędkości wślizgu i -15 do morale...
a zdecydowanie lepiej byłoby, gdyby te dzieci z domu wcale nie wychodziły, spocą się i dopiero się narobi...
i jeszcze jedno... wiecie co? jestem gruby :D walczę z anoreksją, póki co wygrywam :D i nie będę się z tego powodu chował przed światem :D
mogę Wam dać znać kiedy będę grał, to porobicie zdjęcia i będzie co komentować :)
pozdrawiam

00

Ano, malkontentów ci u nas dostatek - zawsze znajdą się tacy, co będą marudzić. Według mnie dobrze, że taki obiekt powstał.

Aj, zaraz tam gruby :) To takie "niepoprawne politycznie" określenie :) Po prostu masz panoramiczną sylwetkę, czyli inaczej mówiąc strukturalną nadkompensację energii :) Podsumowując, Doker jest jak zwykła bateria, a Ty jesteś jak Duracell :)

00

A w Bełchatowie mamy osiem orlików :)

00