Mieszkam w pobliżu i na prawdę cieszył bym się że coś w tej okolicy robią , ale to wydatek całkowicie w błoto... Tuż obok dziurawa i zniszczona ul. Przedborska gdzie ledwo po tych dziurach da się jeździć a oni robią obok ścieżkę dla nikogo bo nikt a nikt z tego miejsca nie korzysta...
To jest 260 metrów naszych możliwości, my tymi 260metrami otwieramy oczy niedowiarkom i mówi że to jest nasze przez nas zrobione i to nie jest nasze ostatnie słowo. Bo prawdziwe pieniądze robi się na drogich słomianych inwestycjach.
Brak przejścia dla pieszych przez Krakowskie Przedmieście.
Zbyt małe te moje podatki żeby wybudować kilometr ścieżki rowerowej
Taki odcinek toja się rozpendzam a potem już chamuje vibrekiem pszednim szimano na długim klocku
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!