Bardzo smutne... chodziłem do SP 16 w latach 78-86 pomimo że Pan Grzegorz mnie nie uczył (trenowałem zapasy) Zawsze był widoczny w szkole, serdeczny człowiek, był dyrektorem sportowym, trenował dziewczyny gabinet miał w holu do sali gimnastycznej... Sympatyczny człowiek. Tak mnie wzięło na refleksje
Złoty człowiek,zawsze był wesoły,uśmiechnięty,szkoda człowieka,ale cóż czasem z chorobą się nie wygra.
Miałem przyjemność znać pana Tomczyńskiego. Składam kondolencje dla Rodziny.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!