Za komuny nie było czegoś takiego jak rozliczanie podatku i marnotrawienie papieru na składanie deklaracji. Z czego się rozliczać skoro państwo zabiera odpowiednie sumy za każdy miesiac
Pozdrawiam panią ze sklepiku której upadła bułka na mokrą podłogę i jakby nic pewnie popchła jakiemuś klientowi.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!