Boże, ludzie dlaczego tylko narzekacie? Byłam na tym oddziale z roczną córką miesiąc temu i jestem zadowolona, ze wszystkiego: pielęgniarki ok, jedzenie ok, lekarze ok., zwłaszcza dr Cielecki- przesympatyczny człowiek
Gdy weszłam na oddział zrobiłam wielkie łałłł...ładnie, przyjaźnie i czysto...takie pierwsze odczucia. Personel też miły i pomocny, podejście do dzieci fantastyczne. Niestety po tygodniu pobytu na oddziale widzi się to co na pierwszy rzut oka nie widoczne. Oddział zupełnie nie przystosowany dla matki karmiącej piersią, nie szczelne okna, łóżko tak nie wygodne se po paru dniach ledwie można się ruszać a co dopiero opiekować się chorym dzieckiem, drzwi od sali nie da się domknąć wiec słychać wszystko co dzieje się na korytarzu.
Osobiście leżałam przez tydzień z dzieckiem. Oddział fajny i przyjazny lecz jedzenie masakra jak dla dzieci a nie wspominajac o fotelach rozkładanych dla rodziców przy łóżeczkach dzieci. Fajny pomysł lecz mama dziecka do lat 4-5 myśle że powinna miec darmowe to łóżko a nie płacić 15zł za dobę. A jak kogoś nie stać? A jest obowiązek pozostania z małym dzieckiem do opieki.
Ok - może i oddział wygląda nieźle, ale proszę o informacje jakie choroby są leczone w tym oddziale. Z tego co mi wiadomo to chyba tylko te najbardziej podstawowe.
Musiałaby pani mieć niepełnosprawne dziecko żeby nie płacić za łóżko
Szkoda tylko, że jak to określiła Pani na izbie przyjęć "urazówka tutaj właściwie nie istnieje".
Mam znajomą, która pracuje na tym oddziale jako pielęgniarka, przestrzegala mnie abym z dzieckiem w razie nagłej choroby omijal ten oddział szerokim łukiem, bo brak tam specjalistów
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!