Czemu rozdzielono tatę i synka? Czemu nie mogą być w jednym szpitalu?
Jeżdżę codziennie, i szczególnie tam na przejściu dla pieszych w obrębie skrzyżowania o którym mowa, jest bardzo niebezpiecznie, gdyż kierowcy niemalże się ścigają jadąc w stronę Łódzkiej, czy w przeciwnym kierunku do Słowackiego. Ciężko jest się włączyć też autobusom MZK do ruchu, bo żadna osobówka nie zwalnia widząc włączony lewy kierunkowskaz autobusu ruszającego z przystanku. Piesi przed pasami i na pasach też nie mają szans na egzekwowanie i poszanowanie przepisów ruchu drogowego przez kierujących samochodami. Brak kultury i wyobraźni.
Dlaczego nic nie zrobicie z tym? Co wejdę na fb albo tutaj to same wypadki i potracenia... Może niech każdy pójdzie na egzamin jeszcze raz a jak nie zabrać prawko. Skoro noe znają przepisow i że piesi mają pierszwnstwo... szkoda ludzi którzy tak cierpią w tych wypadkach, nie z swojej winy..
@inteligentny ty chyba jesteś inteligentny inaczej. Pewnie wg. ciebie jak kierowca wjedzie w drzewo to też jest wina drzewa bo po co tam rosło
Od jakiegoś czasu sama obserwuję, że kierowcy czują się panami na miejskich ulicach, na przejściach dla pieszych strach przechodzić, a przecież w mieście to pieszy powinien być najważniejszy...
inteligentny czy ty wiesz co mówisz???człowieku postaw sie w sytuacji mojego brata i jego syna.....
czyli to prawda co uwazam...w piotrkowie ludzie nie umieją jezdzić...powiedzcie mi czemu ta mysl wpada mi do głowy za kazdym razem gdy wezmę auto i wyjade na ulice miasta??? dlatego wolę rower i nogi bo niechce się denerwować. LUDZIE W PIOTRKOWIE NIE UMIEJĄ JEZDZIĆ 90% . PERIOD!!!!!
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!