Na początku był ojciec i syn z samoobrony. Pojawienie się oddziału AK (a może samoobrony) nastapiło później. Oddział nie stacjonował w wiosce. Przecież nastąpił zwiad. Oddział otoczył UPA,które dokonało zbrodni w wiosce. Wsród złapanych Upowców rozpoznano sąsiadów.
Jest wiele wspomnień o potyczkach pomiedzy samoobrony lub AK i UPA. To była taka potyczka. Dla wiekszości widzów przekaz był jasny - mordu na ludziach dokonała uzbrojona grupa UPA. Pokazano to w skróconym przekazie który może trwał 15 min. Nie pokazywano konkretnego miejsca ani czasu.
Teza że AK nie walczyła z UPA na wołyniu jest nieprawdą.
Powstało 9 oddziałów: „Bomby”, „Drzazgi”, „Gzymsa”, „Jastrzębia”, „Korda”, „Piotrusia”, „Ryszarda”, „Sokoła” i „Strzemienia” liczących łącznie około 1200 żołnierzy[1]. Drugą polską siłę bojową na Wołyniu stanowiły oddziały samoobrony w liczbie około 3600 ludzi stacjonujące w około stu placówkach[
Wystarczy poczytac historię 27 dywizji AK
fragmenty tutaj:
http://pl.wikipedia.org/wiki/27_Wo%C5%82y%C5%84ska_Dywizja_Piechoty

00

Człowieku co mieli zabić 60 ludzi odcinać im ręce i głowy .TO BYŁA SYMBOLIKA JA TAK TO ODEBRAŁEM.Ciężko w tak krótkim czasie pokazać wszystko tym bardziej że miało to zainteresować np mnie do poszukania w materiałach co działo się na Wołyniu.Za rok idz do organizatora zaproponuj że zrobisz to lepie powinien się zgodzić.

00

Gratulacje dla Muzeum w Piotrkowie, ważne widowisko.

00