Opis miejsca w artykule bajkowy. Niestety nie ma to nic wspólnego z rzeczywistością. Szkoda. Okoliczne giny śpią. Nie zanosi się na, że ktoś ich obudzi.
Tyle lat a okoliczne gminy nie zrobiły nic by były plaże by można na tym zarabiać jak było od początku tak syf do tej pory wszystko w zasadzie na dziko to jest lokalna gospodarność włodarzy gmin siedzieć za biurkiem i inkasować kasę na konto a w zamian nic się nie robi.
Macie jakiegoś nowego dziennikarza? Tekst jak dla mieszkańca Warszawy... i kto nazywa zalew jeziorem?????! Żyje tu 35 lat i nie słyszałem...
Woda coraz brudniejsza,od strony Sulejowa zalew zarasta.Do kapieli woda niezbyt sie nadaje,za to mozna poplywac lodka.Sporo ladnych miejsc na brzegu,ale nie ma gdzie biwakowac.I wszechobecni wlasciciele dzialek grodzacych do samej wody,majacy gdzies prawo wodne.Gdzie jest policja?Chleja razem wóde i bezprawie ma sie dobrze.
Najgorsze jest to, że są miejsca gdzie działki są grodzone do wody i nie można przejechać wzdłuż brzegu (np. Zarzęcin). To chyba jest niezgodne z prawem...
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!