Ale są i tacy, którzy uważają że takie inwestycje prawie nigdy się nie zwracają i bez dotowania nie są w stanie przetrwać, bo przecież działają zaledwie kilkadziesiąt dni w roku.
Parafrazując: Po co ODŚNIEŻAĆ, przecież zima trwa zaledwie kilkadziesiąt dni w roku.
tudzież po co robić lodowisko... Z takim myśleniem to tylko do Grecji !

30

Trzeba było nie burzyć starego!!!

40

wydzierżawić na x do kwadratu zapomniałem dodać w poprzedniej mojej głupiej wypowiedzi

02

"~abc (Gość) 21.07.2015 10:50:33
krasnal z belzackiej pracowal na tym basenie kiedys".
Ten Pan nie jednemu gamoniowi tyłek od kostuchy uratował. Więcej szacunku proszę.

20

Do abc.
Przyjdź (lub przyjedź - jeśli jesteś spoza Piotrkowa) na ktrórykolwiek z basenów tego miasta i odwal coś głupiego, to się przekonasz. Tylko potem nie marudź, że ratownicy się nie "patyczkują" z błaznami.

20

Ja też jestem za odbudową basenu, ten kto sprzedał nasz basen pod markety powinien za to słono zapłacić były to na prawdę fajne baseny tylko wystarczyło trochę chęci żeby je zmodernizować, a nie płakać teraz że nie ma funduszy albo że to się nie opłaca jak powiedzieli A jak zrujnowali kąpielisko to niech teraz powiedzą B i niech zbudują nowe bo słoneczkiem to tylko się mydli oczy żeby ludzie za bardzo nie narzekali a tak na prawdę to jeden wielki syf.

20

Basen deficytowy?
Mniej deficytowy, niż Urząd Miasta.
Basen, dobrze utrzymana miejska zieleń, miejskie planty, przytulne restauracje i puby, tereny rekreacyjne, dobrze zorganizowana i tania komunikacja, rekreacyjne podmiejskie ścieżki rowerowe... To wszystko są inwestycje pozornie deficytowe.
W praktyce powodują, że ludzie chcą w takim mieście zamieszkać i zamiast wyprowadzać się do podmiejskich gmin - lokują swoje centrum życiowe właśnie w nim. A co za tym idzie, podatki od ich dochodów zasilają budżet miejski.
Jeśli brakuje miejsc pracy, priorytetem szefów od transportu powinno być zapewnienie szybkiego transportu - chociażby do Łodzi, albo Bełchatowa dla tych, którzy tam pracę znajdą.
A co mamy w Piotrkowie?
Przecież nawet z magazynami Kauflandu i Ikei miasto nie jest skomunikowane. Pomysł szybkiej kolei do Bełchatowa i kopalni zdechł, jak wąskotorówka, która mogłaby być atrakcją miasta na skalę europejską.
Od wielu lat władze nie mają żadnego pomysłu na strategię rozwoju Piotrkowa, za to bardzo, bardzo dużo pomysłów na drogie, kompletnie gospodarczo nieefektywne, kosmetyczne inwestycje. Wiem, gdzie jest pies pogrzebany (każdy głupi będzie wiedział), ale tego publicznie nie wyjawię :)
Mieszkańcy ze swoich podatków składają się na pensje co najmniej 50% pracowników budżetówki, którzy podatkami od swoich dochodów zasilają budżety gmin ościennych :)
Bzdura i świadectwo braku elementarnego gospodarskiego myślenia u włodarzy miasta.
To nie brak przemysłu jest zmorą Piotrkowa. Jego przekleństwem jest to, że naprawdę nie chce się tutaj mieszkać...
Często mieszka się tylko dlatego, że po prostu się musi.

30