metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
promil ~promil (Gość)09.03.2018 09:44

A kto zacznie ograniczać sprzedaż nielegalnego alkoholu w melinach? Policji się nie chce, bo trzeba udowodnić, czy policji się nie chce, bo mają tam informatorów? Jak to jest?

71


gość ~gość (Gość)09.03.2018 11:15

Ja wam ogranicze

53


Witek ~Witek (Gość)09.03.2018 12:19

Razem z ograniczeniem sprzedaży i zysków do budżetu powinni sobie obniżać pobory i diet radnych

91


cynik ~cynik (Gość)09.03.2018 12:35

Oczywiście temat modny. Ale co dalej? Były już takie zakazy w latach 80-tych I wcześniej. Ktoś silniejszy od władców dzisiejszych rakiem się z tego wycofał. Bo jeśli obywatel jest zadowolowny ze swego bytu i jest doceniony nie będzie siegał po alkohol i narktotyki a w Polsce jak to w Polsce...

61


gość ~gość (Gość)09.03.2018 12:24

Nareszcie ktos się weźmie za tych pijaczków

46


Sulejowianin ~Sulejowianin (Gość)09.03.2018 12:54

Teoretycznie dobrze bo młodzież będzie miała utrudniony dostęp , no ale wiadomo dla chcącego nic trudnego więc i tak sobie poradzą.
Minusem jest to że wzrośnie sprzedaż alkoholi z tzw "źródełka" często w opakowaniach przypominających olej do pieczenia, wzrośnie bimbrownictwo i obniżą się zyski skarbu państwa z akcyzy

51


wielka bzdura ~wielka bzdura (Gość)09.03.2018 13:37

To świetna wiadomość dla "babek". Dawno zapomniane "mety" znowu otworzą swe podwoje i potrzebujący nie będą mieli ŻADNEGO problemu z nabyciem trunku. O tym, jak nieskuteczne są przepisy zabraniające sprzedaż alkoholu (również innych używek) przekonali się choćby Amerykanie w czasach tzw. prohibicji.

73


haha! ~haha! (Gość)09.03.2018 13:41

Sprzedaż dopalaczy i narkotyków też jest zabroniona i co z tego? Rządzący naiwniacy myślą, że jak czegoś ustawowo zabronią to problem zniknie. Po prostu dużo więcej zarobią handlujący na czarno i tyle w temacie.

62


Adamko ~Adamko (Gość)09.03.2018 10:22

Tylko zakazy i zakazy. Widać nowa władza uważa że trzeba trzymać lud za mordę!

191


Pierre Dolevas ~Pierre Dolevas (Gość)09.03.2018 20:31

Cytuję:
W Piotrkowie mamy 210 punktów, gdzie można kupić alkohol. Maksymalnie może być ich 213.


Ufff, pewnie gdyby nie to odgórne ograniczenie, to tych punktów sprzedaży byłoby w Piotrkowie już z pół miliona. Debilizm. Ludzie ograniczeni umysłowo wszystko chcą ograniczać. Najgorzej, gdy ktoś rzeczywistości nie ogarnia, a władzy trochę dostanie.

11


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat