Mam 3 takie w domu. Też mi sensacja na cały powiat. Jeśli chcecie, to wam pokażę dyplomy czeladnicze i mistrzowskie carskie, dwujęzyczne, rosyjsko-polskie.
Tak na marginesie i trochę poważniej - dobrze, że dokument się zachował i nie leży gdzieś w szufladzie czy na tzw. dolnej półce.
Co tam dokument fajna to jest tak piękna kobieta o czarnych włosach. Ukryta miss. ?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!