'Będziesz mógł się jednak spotykać z najbliższymi' czyli rozumiem, że mogę jechać do dziewczyny?

30

czyli teraz jak jade do znajomego muszę zabierać ze soba biblię bo wtedy to będzie spotkanie o charakterze religijnym

21

Ciekawe do czego zgodzi się jeszcze społeczeństwo. Może trzeba zlikwidować gotówkę i wprowadzić bony godzinie do sklepów żeby wyeliminować zbyt duże skupiska osób. Wychodzenie z więzienia (domu) tylko do pracy. I oczywiście ZOMO z pałami jak kogoś zobaczą na mieście zabijając szybciej od jakiejkolwiek choroby. A tak po za tym kiedy będzie ogłoszona pandemia raka ? Chorują dzieci, dorośli, starsi ludzie.

73

Ludzie opamiętajcie się i przestańcie chodzi na pielgrzymki do Obi... Ograniczcie swoje wyjścia do minimum. Im szybciej to zrozumiecie tym szybciej to się skończy!!! Beztroska doprowadzi do wielkiej katastrofy.

91

Jak komuś źle siedzieć w domu i go swędza cztery litery to na wycieczkę niech jedzie do Włoch lub Hiszpanii

60

Rakiem nie zarazisz się poprzez kichniecie,dotyk, rozmowę itd. Ludzie myślcie trochę! Tutaj nie chodzi o to żeby zamknąć się w domu i nigdzie nie wychodzić, można spotykać się z rodziną czy jechać do kolegi jeśli macie pewność że jest zdrowy. nie organizujcie tylko imprez po kilkanaście osob, nie przesiadujcie na ławkach w parkach, nie korzystajcie z placów zabaw itp. Zakupy trzeba robić, do pracy trzeba chodzić. A to czy ktoś pomodlić się w kościele czy w domu to chyba nie ma dużego znaczenia. Bez widoku księdza da się przeżyć!

51

A czy, ktoś mógłby mi udzielić informacji jak to wygląda gdy ktoś ma swoje podwórko, czy można wychodzic z dziećmi tylko w obrębie swojej posiadlosci??

32

A jak matka nie ma z kim dzieci zostawić!

12

Do tipsiara. Ale ktoś może być chory i Ciebie zarazić! Czy to solarium to taka ważna sprawa nie cierpiąca zwłoki? Zastanów się.

30

Tresura ciemniaków idzie pełną parą. Przecież właściciel niewolników ma prawo dysponować nimi jak mu się podoba. Zatem mordy w kubeł i siedzieć potulnie w domach. Szczepionki na to jeszcze nie ma, ale jak się pojawi, to zaszczepią was wszystkich pod przymusem jak bydło, nawet jeśli "pandemia" się skończy. Pamiętajcie, że za niepożądane odczyny poszczepienne (ze śmiercią włącznie) nikogo nie można pociągnąć do odpowiedzialności, bo prawo celowo tak jest skonstruowane. Skoro można karać za "nieuzasadnione" wyjście z domu, to za odmowę szczepienia tym bardziej. Nie udało się z ptasią grypą, nie przeszło też ze świńską. Za mało paniki wtedy było, teraz grunt już jest dobry.
Wmawiajcie sobie, że macie wolność i demokrację i że każde ograniczenie jest dla waszego dobra. Panika, debilizm, i nowe zasady często sprzeczne z logiką i zdrowym rozsądkiem. Ale czy plebs jeszcze wie, co to logika i zdrowy rozsądek? Nie wie, więc wszystko łyknie. Już jest chaos, a będzie jeszcze załamanie gospodarki, bankructwa i inflacja. Wszystko się "uzasadni" koronawirusem. Dla ciemniaków każde wyjaśnienie dobre. Rząd już zaczął drukować 90 mld złotych na "ratowanie" gospodarki. A jeden prawnik z USA złożył do sądu pozew przeciwko Chinom - domaga się 20 bilionów (!) dolarów odszkodowania, bo jego firma poniosła 50 tysięcy dolarów straty (serio, serio!). Koń by się z tego wszystkiego uśmiał. Taki z końską grypą. A nie, czekaj, końskiej grypy przecież jeszcze nie było... Może w przyszłym roku będzie?
P.D.

45