Co tu rozmawiać, trzeba szybko działać bo nie dość że tylko 20 lat to ładna, 184 wzrostu, rok temu w ekstraklasie 3,5 bramki/mecz a ostatnio w I lidze 7 bramek/mecz jeszcze nam ją ktoś porwie, czekamy na zamknięcie kadry na nowy sezon a wtedy prezesowi będą się należały super ogromne dzięki.
Czym się chwalić i za co dziękować jak wszystkie nowe zawodniczki są z ostatniego zespołu ekstraklasy i 1wszej ligi,wzmocnien znaczacych brak szalu nie ma.Sklad na miejsce 5-7.
To dobry transfer.Trzy lata wstecz, delegacja Piotrcovii w Gliwicach rozmawiała z Olą w temacie jej gry w Piotrkowie.Wówczas zdecydowała się na Austrię.Witamy w Piotrkowie.
To z jakich powodów klub nie informuje o kogo chodzi tylko stwarza atmosferę wielkiego hitu na który ma wpływ a nie ma żadnego. Żenada.
rozmawiają i rozmawiają a może już podczas tych rozmów zasneli i się nie obudzą,
Klubie,ty nad poziomy wylatuj.Widac,że Matuszczyk to za duży rozmiar kapelusza,co pokazują uzupełnienia składu na poziomie pierwszej ligi.Zapowiadany jest kolejny transfer na podobnym poziomie.Hitowych wzmocnień brak,więc ciekawi jak trener sobie z tym poradzi,liga słaba więc spadku nie będzie,max to 6 m.
Ostatnia nowa zawodniczka to będzie chyba wtedy jak się skończy ten nasz słabiutki rynek transferowy i zostanie na nim najsłabszy element którego nikt nie chciał. Obym się myliła.
W Jarosławiu Matuszczyk,to hit w Piotrkowie sam kit.O zawodniczkach które wzmocnią a nie uzupełnią zespół sie nie myśli.
To z jakich powodów klub nie informuje o kogo chodzi tylko stwarza atmosferę wielkiego hitu na który ma wpływ a nie ma żadnego. Żenada.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!