Tak to jest jak się nie chcę wjechać autem do garażu. Ja tam wolę parkować w garażu i mam spokój.
Ciekawe skąd on się wogóle wziął w Piotrkowie. Przecież nie przyjechał specjalnie po to, żeby kopać piotrkowskie samochody. Coś mi się wydaje, że przyjechał do jakiejś piotrkowianki, popił za dużo, zaczął się awanturować i ta go z mieszkania wyeksmitowała, więc chłopina musiało się gdzieś rozładować.
Uciąć mu ręce, tak jak w średniowieczu robiono ze złodziejami, wtedy co najwyżej będzie mógł zębami demolować samochody, powodzenia mu życzę !
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!