Czy ten "nazwany wirus" sieje sobą jakieś spustoszenie? No nie.
Bo w tej "pandemii" liczba "chorych" ściśle koreluje z liczbą wykonanych testów.
A testy na zwykłą grypę macie?
A na zwykłe przeziębienie testy macie?
Dlaczego nie macie testów na grypę i na przeziębienie? Wszak te choroby są znane od dawna, a ten modny koronawirus jest ponoć znany dopiero od roku - to jakim cudem są na niego testy?
Przypisywanie choroby na podstawie testów do tego nieprzeznaczonych to jak mierzenie komuś temperatury suwmiarką, gdy nie ma termometru. Teoretycznie człowiek z podwyższoną temperaturą powinien być "szerszy" (bo ze wzrostem temperatury ciała rozszerzają się), więc suwmiarka powinna być równoprawnym narzędziem diagnostycznym obok termometru lekarskiego.
W maskach ludzie chodzą i nagły wzrost zachorować i zgonów. Logiki w tym nie ma
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!