No niezły sztukmistrz z tego gostka, sam był pijany, a w dodatku we trójkę na jednym rowerze jechali.
Zastanawia mnie jedna rzecz - po kiego grzyba zatrudniał kierownika do roweru?! I czemu ten kierownik pozwolił sobie na to, żeby na nim jakaś baba jeździła? A czy pijany właściciel był jednocześnie dyrektorem roweru i kierownik podlegał bezpośrednio pod niego, czy też może właściciel jedynie spełniał rolę kierowcy roweru, a kierownik sprawował nad nim funkcję nadrzędną? Bo jeżeli tak było, to kierownik nie powinien pozwolić na kierowanie jednośladem pijanemu właścicielowi. Skoro jednak pozwolił, to wina leży po stronie kierownika, i tylko kierownik jako jedyny powinien odpowiadać karnie za niedopełnienie swoich obowiązków.
Dobrze rozumuję? :)))
Dobry tekst"Policjanci zbadają, skąd nieletni miał alkohol..."
hahaha kupił w sklepie hehe:)widac ze kolezanka lubi ostra jazde na kierowniku i pewnie nie tylko na kierowniku:)
Lepiej brzmi: "na kierowniku".
Gdyby napisano: "na kierownicy", mogłoby to zostać nieopatrznie zrozumiane: kobieta na kobiecie???
No właśnie nie. O kobiecie można powiedzieć "kierowniczka", a pojazdy mają kierownicę. Przynajmniej poprawiono ten żenujący błąd. Tutejsi dziennikarze próbują szmuglować jakiś potoczny slang do artykułów...
Tak czy siak - cel osiągnięty.
Robert Kubica też jest mistrzem kierownicy.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!