Wszystko fajnie ,ale nikt z nami tego nie ustalał,a białe miasteczka są dalej i nie znikną.
Ciekawe ile sobie teraz będą liczyć za wizyty w prywatnym gabinecie
"Minister mówił, że pielęgniarki z wykształceniem średnim zostały przekwalifikowane, zgodnie z wnioskiem strony społecznej, do grupy z wyższym wykształceniem." A to niby dlaczego? To może pracownicy magazynów z wykształceniem wyższym ( a jest wielu) zaczną być wynagradzani wg wykształcenia a nie wg pracy którą wykonują, skoro można średni personel wynagradzać jak wyższy
Ta na pewno salowe miały dostać 600 a jest 140. Może się pochwalicie ile podatku było zabrane z covidowego . No kto zgadnie ?
No tak, jedynym remedium na niewydolny system jest wzrost nakładów na niego.
Wciąż te same bajki przy każdym kolejnym strajku medyków, że jak wzrosną nakłady (czyli składki zdrowotne), to skrócą się kolejki, wzrośnie jakość obsługi itd. I po każdych podwyżkach okazuje się, że jest jak było, albo nawet gorzej!
Pamiętam, że za PRL-u nikt nie proponował pacjentom wizyt "za pięć lat", po prostu chory wchodził do poczekalni, pytał, kto jest ostatni w kolejce i był przyjmowany w ten sam dzień. Wtedy się dało, a dziś po wielu reformach się już nie da.
Przypomnę tutaj opinię Korwin-Mikkego, że publiczną służbę zdrowia należy czym prędzej położyć do trumny i jeszcze przebić osinowym kołkiem, aby ten twór nigdy więcej nie powstał!
Co miesiąc pod przymusem ściągają z nas składki, a gdy potrzebujemy pomocy, to rozbijamy się o mur obojętności. A okres tzw. "pandemii" dobitnie pokazał, co jest tak naprawdę ważne dla personelu publicznej służby zdrowia: kasa, kasa, kasa... A pacjent jest najmniej ważny. Jeśli dla szpitala korzystniej jest pacjentowi obciąć nogę, niż wyleczyć, to mu utną nogę. Jeśli korzystniej jest, by miał covida, to mu przypiszą covida. A jeśli jego śmierć przyniesie dodatkowe profity, to pomogą mu zejść z tego świata, jeśli nie obojętnością to respiratorem. Łódzkie pogotowie dwadzieścia lat temu przetarło szlaki...
Tak więc "kasa, misiu, kasa!" i "pandemio, trwaj!".
A ty, szary człowieku, przygotuj się na wzrost składek.
Panie ministrze Niedzielski ! Wrażenie to robią podwyżki, jakie SOBIE przyznaliście w sierpniu. One są "tylko" 40-60 %.... A ile procent podwyżki dostaną medycy ? ? ?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!