Powiedzmy sobie szczerze - nic mu nie zrobią. Nie pójdzie siedzieć, a już na pewno nie dostanie żadnej grzywny.
Mógł se z baranka w mur walnąć.Może by zmądrzał albo sie sam wyeliminował z życia.
Będzie miał czas na rozładowanie emocji. Może nawet koledzy z celi mu pomogą.
Jakie więzienie, niech odpracuje koszt naprawy wiaty z nawiązką. I jeszcze z rok prac społecznych.
Lokalny Watażka Niechcicki. W łeb nie mógł się palnąć tylko przystanek trzeba było rozwalać? Ch.. ci w d..ę nygusie
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!