Starczy - to masz najwyżej "uwiąd". Piszemy: wystarczy!
Polecam DOWOLNY słownik SJP i uczęszczanie na lekcje, zamiast "trollowania".
Gdy byście byli prawdziwymi katolikami ,to bys cię uwierzyli że ta pani żyć będzie razem z nami.
Ciekawe czy urzędnicy z referatów ochrony środowiska mają spokojny sen, po tym jak ktoś się zabije o drzewo-mordercę, o które oni tak dbają i nie pozwalają wyciąć ? Bo jakoś zawsze jest "to" drzewo, a nigdy szczere pole.
Wina jest ewidentna tej kobiety ,nie zapieła pasów i zgineła .Prawa fizyki nikt nie zmieni.
Miki inteligencją to ty nie grzeszysz. Teraz trzeba powycinać drzewa bo ktoś pasów nie zapina. Może inne samochody pousuwać z drogi bo najczęściej jedno auto wali w drugie.
Cinek i ten drugi informuje że każdy ma swoje zdanie są kierowcy tacy i tacy ja się nie spotkałem i dlatego tak twierdzę jest ślisko duże auto pasy drzewo wszystko robi swoje . Nie komentujmy juz tylko wyrazmy współczucie zmarłej ....
dlaczego zjechała z drogi wie tylko ona ale już nikomu tego nie powie. Nie wiadomo jaka sytuacja ją do tego zmusiła, np. inny pojazd, śliska nawierzchnia, prędkość lub inny jej błąd. A wina urzędników i drzewa jest taka sama jak producenta samochodu, albo twoja miki, że jej nie ostrzegłeś. Jadąc widziała te drzewa, ono nie wyrosło w sekundę, pewnie nie chciała też zginąć, fakt, że pasy mogły by zwiększyć jej szanse na przeżycie. Niezależnie od przyczyn, jadąc wolniej mamy większe szanse przeżyć lub darować komuś życie.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!