metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
klakier ~klakier (Gość)15.12.2014 05:05

Jak czytam posty nieudaczników to życzę im żeby ich dzieci chodziły do Fokusa na lekcję ,
i zostaną ćpuny i galerianki.

64


robo ~robo (Gość)15.12.2014 06:51

Jak moze nie byc nizu demograficznego jak nasze dzieci rodza sie i mieszkaja na emigracji.

60


nie nauczyciel ~nie nauczyciel (Gość)15.12.2014 09:04

"belfer" napisał(a):
~belfer (Gość)18 godzin temu, 15:08Jestem nauczycielem j. polskiego i podoba mi się pomysł zapłaty według tego ile i na jakim poziomie pracuję. Dlaczego zarabiam tyle samo co n-l wf, techniki czy plastyki, skoro mam niewspółmiernie więcej pracy nie tylko w szkole, ale i
w domu? Też chciałbym czasem kopnąć dzieciom piłkę i mieć spokój na całą godzinę.


Nauczycielu jęz. polskiego piszemy : nauczyciel wf-u a nie nauczyciel wf, skoro dalej jest techniki czy plastyki .Stosując tę formę z nauczycielem wf wtedy dalej napisałbyś ,nauczyciel wf, technik,plastyk. No cóż takich mamy nauczycieli.

43


Realistka ~Realistka (Gość)15.12.2014 09:18

Nuczyciel dzisiaj nie ma poszanowania .Sami nauczyciele do tego doprowadzili. Zwalając część nauczania dzieci dla rodzicach w domach. Nie każdy rodzic ma tyle czasu i potrafi dziecko nauczyć. Po to ida przyszli nauczyciele na studia aby nauczyć się nie tylko nauczania ale i podejścia do ucznia. Wielu sobie nie radzi z uczniami bo po prostu są niedouczeni i nie wiedzą co mają zrobić o każda bzdurę wzywając rodzica do szkoły. Skoro dziecko jest powierzane szkole to na nauczycielu spoczywa obowiązek opieki, nauki i podejścia pedagogicznego. Druga i najważniejsza sprawa to to że nie potrafią przekazać odpowiednio wiedzy i nauczyć albo nauczają po najniższej linii skoro całe środowisko nauczycieli zaangażowane jest w udzielanie korepetycji i to za niemałe pieniądze. Jak to jest że dzieci już w podstawówce chodzą na korepetycje? Dawniej korepetycje były udzielane przyszłym studentom czyli licealistom przed maturami i egzaminami na studia. Wymiana telefonów swoich koleżanek i kolegów którzy Waszym wychowankom udzielą korepetycji to już standard. Mało , niektórzy nauczyciele nawet udzielają korepetycji swoim uczniom - co już jest brakiem szacunku dla samego siebie.

47


qqq ~qqq (Gość)15.12.2014 09:20

Mam zone nauczycielke i mam dosc zje....ch weekandow jak mi cala sobote i niedziele i po pracy w dni powszednie siedzi nad jakimis zeszytami, pracami, wycinankami , bzdetami ... do tego kwestii dokladania i sponsorowania tonerów i tony papierow za moje zarobione pieniadze. Wcale nauczycielom nie zazdroszcze ja przynajmniej po pracy mam swiety spokoj ...

74


Realistka ~Realistka (Gość)15.12.2014 09:25

"qqq" napisał(a):
~qqq (Gość)3 minuty temu, 09:20Mam zone nauczycielke i mam dosc zje....ch weekandow jak mi cala sobote i niedziele i po pracy w dni powszednie siedzi nad jakimis zeszytami, pracami, wycinankami , bzdetami ... do tego kwestii dokladania i sponsorowania tonerów i tony
papierow za moje zarobione pieniadze. Wcale nauczycielom nie zazdroszcze ja przynajmniej po pracy mam swiety spokoj ...


Mężusiu bzdury piszesz. Nauczyciele dostają pomoce naukowe za darmo w ramach sprzedaży podręczników przez szkołę.

35


zx ~zx (Gość)15.12.2014 10:20

Prawda jest jednak tak że nauczycieli jest zdecydowanie za dużo.Brak również jakiejkolwiek weryfikacji ich pracy.Pensje wzrosly, a czy wzrosła chociaz trochę wydajność ich pracy?Czy pomimo spadku liczby uczniów o ok.milion sytuacja ucznia sie poprawiła? Czy jest mniej czy więcej korepetycji.Krzyczeniem nauczyciele nic nie osiągną.Dobrze wiedzą że tak dalej byc nie może, bo są pozostałościa dawnej epoki.Tyle że już lepiej opłacaną.

24


klakier ~klakier (Gość)15.12.2014 10:41

Sami specjaliści się wypowiadają , ekspert za ekspertem ds. szkolnictwa.
Szkoła ma uczyć a nie wychowywać Wasze bachory !!!
Dzień Waszego dziecka wygląda tak :
wstaje rano i idzie do szkoły
je obiad i siedzi do 24 przy kompie .
Ile Wy poświęcacie czasu swoim dzieciom ?
Co może nauczyciel ma chodzić po domach i zadania odrabiać ?

92


adler ~adler (Gość)15.12.2014 12:34

zabrać przywileje jest trudno bo uprzywilejowani widza tylko przywileje innych , swoich nie widza. Pytam np nauczyciel WF-u który daje dzieciom na zajęciach piłkę i znika ,ile czasu przygotowuje sie do zajęć i jakie sprawdza klasówki?. W rozmowie jest tak zapracowany że nawet śniadania nie ma czasu zjeść, oto obłuda tego środowiska

23


hl ~hl (Gość)15.12.2014 13:21

Rok 1982 to 720 tys urodzeń w Polsce a w roku 2010 już tylko 320 tys urodzeń. Samorządy! Macie okazję zrobic ze szkołami i nauczycielami idealny porzadek !

23


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat