Pytanie podstawowe. Ile my mieszkańcy na tym zarobimy ? Czy zapłacą za wynajem tych boisk, na które się społeczeństwo wykosztowało ? My póki co nawet głupiej sali gimnastycznej dla dzieci przy SP 2 nie mamy, a tu jacyś z zewnątrz działacze zjazdy sobie robią. Domagamy się publicznej informacji o kosztach takich zabaw na terenie naszej gminy. Kto np. płacił za tę konferencję w hotelu ?
czyli podatki dla mieszkańców podnieśli ,sobie diety też i bawić się można
Panie Burmistrzu proszę nie mówić o pasywnej sali gimnastycznej i basenie. Niech Pan pokaże faktury za energię elektryczną i gaz, wtedy pasywność tych budynków pryśnie jak bańka mydlana
Do ~goć_mika na każdym przy każdej wiacie przystankowej syf kiła i mogiła od 9 lat ani razu nieposprzątane.Kłudzice i Witów Kolonia sterty zakupionej i zmarnowanej kostki brukowej , ul.Psarskiego przy,, 12" dziura na dziurze i syf wkoło itd i itp
Było 10 lat, aby zainwestować w Polankę żeby przynosiła dochody do budżetu gminy jak kiedyś, a nie inwestować w kładkę czy plac defilad na którym mógł się lansować Macierewicz. Od 1990 roku żaden burmistrz nie kiwnął palcem w kwestii Polanki i dlatego umarła. Radni też nie wykazywali inicjatyw. Gmina razem z GS-em tylko ciągnęła wtedy dużą kasę z prowadzących tam działalność. Również teraz gmina nie zadbała, aby na wysokości Polanki powstały plaże przy pogłębieniu Pilicy. Nikt nie zadbał o to na etapie projektowania tych prac. Gmina widać woli kolejne boiska plażowe budować, żeby działacze siatkarscy mogli się realizować i także ci lokalni. Dziadostwo, brud, brak atrakcji, ucieczka przedsiębiorców spowodowała, że w tych sprywatyzowanych domkach na Polance nie nastąpiła zmiana pokoleniowa. Rodzice wracali tu z sentymentu do czasów kiedy Sulejów był u szczytu swojego rozwoju turystycznego, ale ich dzieci i wnuki już tego nie czuły i do brudnej zaniedbanej mieściny z wycinanymi starymi drzewami już ich nic nie ciągnęło. Pewną formą podtrzymywania przyjazdu ludzi na Polankę były festyny, które ściągały tłumy w określonych terminach, ale w ostatnich latach drastycznie je ograniczono. Pomimo tego otaczająca nas przyroda zachwyca wielu. Tydzień temu z przypadkowymi mieszkańcami Warszawy w rozmowie dowiedziałem się, że są zaskoczeni, że tak blisko Warszawy jest takie piękne miejsce do wypoczynku. Co robi gminna promocja ? Twierdzę więc, że potencjał dalej jest ogromny tylko żadna władza po niego nie sięgała. W restauracji w zabytku widać w weekendy ile osób z dziećmi z zasobnym portfelem tam bywa. Idą trudne czasy i Sulejów na tych trudnych czasach może mieć szansę na odzyskanie turystów z powodu bliskości lodzi czy Warszawy tylko trzeba na to zapracować. Za coś przecież burmistrzowi i radnym płacimy duże pieniądze. Trzeba po prostu chcieć to zrobić, a nie bawić się w niszową działalność sportową.
Taki gość ze świata zobaczy w internetach czy telewizjach, że jest taki Sulejów co organizuje te zawody plażowe. Pomyśli przyjadę do tego miasta pooglądam go sobie. I tak: jest Hotel z zabytkiem, fajnie, jest kościół parafialny, ok.. jest pusty plac defilad, jest szarzejąca kładka, telewizyjne boiska do plażówki ale przy szkole nie nad rzeką, są plaże ale raczej nie zachęcające do sportów plażowych, jest dawna polanka ale poza widokiem na rzekę i 2 Barów to nic tam nie ma nawet z tego boiska co tam było wycięto bramki (jak ktoś chce tam pograć to kamyki musi przynieść albo kije na słupi nie mówiąc o tych domkach przy tym boisku. No i koniec atrakcji tych fajnych i tych przynoszących raczej ujmę. Jest jeszcze coś co pominąłem? Poza brakiem obwodnicy/trasy i jeziorka bez parkingu bo częściowo prywatne tego najpiękniejszego w województwie?
Czy to prawda, że pan Borkowski na te wybory przepisał się do SLD?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!