Grubaski się cieszą, bo im premier Kopacz zabierze ze szkolnych sklepików chipsy i batoniki oraz Coca Colę. a co da w zamian, tego nie wiadomo, bo decyzja o zmianie asortymentu zapadła parę dni temu i wszystko stanęło na głowie. I można by nawet przyklasnąć tej inicjatywie, gdyby nie problem chudzielców, których liczba stale rośnie, a jak napisał pewien forumowicz, który mieszka vis a vis śmietnika, rosną kolejki do wyrzucanej tam żywności. I w tych kolejkach stoją staruszkowie, studenci i bezrobotni.
Oni nie mają problemów z nadwagą, oni walczą o przeżycie. O przeżycie walczą mieszkańcy wsi i miasteczek, żyjący za 500 zł zarobionych harówką w wiejskim supermarkecie, których nie stać tak jak pani premier na zdrowe jedzenie.
W rodzinach wielodzietnych do codziennych dań obiadowych należy torebka chińskiej zupki, która jest tania, bo kosztuje mniej niż złotówka od sztuki. Taka na przykład zupka o nazwie Kurczak Złocisty kosztuje w Biedronce 79 groszy. Wartość odżywcza zerowa, wartość chemiczna stuprocentowa. Ale to nie szkodzi, grunt, że za 5 złotych można nabyć strawę dla całej rodziny. Dzieci z tych rodzin nie kupowały sobie batoników i chipsów w szkolnym sklepiku, bo ich na to nie stać. One przychodzą do szkoły głodne, w nadziei, że III RP da im talerz zupy.
Więcej na: http://sklave.manifo.com/
zeby uzyskac w tym miescie pomoc socjalną, trzeba byc conajmniej alkoholikiem, narkomanem z udokumentowaną historią debilizmu.Jak komuś sie akurat powinie noga i straci prace- powinien natychmiast zacząc pic- wtedy ma minimalne szanse by jego dziecko uzyskało pomoc.
Dobry żart ,że tylko tyle osób jest objete pomocą.Zamiast państwo dbać by ludzie mogli zarobic i godnie żyć to władze udaja jakie to sa dobre pomagajac garstce ludzi a co z reszta która wegetuje nikt o tym nie mysli .Bieda pogłębia sie drastycznie w mieście i na wsi .Ci co maja dobra prace maja sie lepiej ale ci co haruja za grosze lub nie maja pracy zyja w nedzy a limit dochodu celowo jest na niskim poziomie by dziecko stypendium nie dostało i innej pomocy .To wyniszczanie polskiego narodu przez PO .Tyle mamy po wejściu do wspólnoty i jest coraz gożej z każdym rkiem tylko władza ma sie dobrze nie widząc problemu wmawiajac nam jak to kraj sie rozwija a Polska jest zielona wyspa .Prawda jest taka ,ze jesteśmy na ostatnim miejscu w unii pod wzgledem dochodu ,najdłuzej pracujemy .Po to nam unia potrzebna była by nas ograbić naszymi rekami nieudolnych polityków .Dzis Piotrków został bez przemysłu i nie tylko on bo cały kraj jest w ruinie i nawet te prywatne firmy co miały sie dobrze w 2000 roku sa juz w rozsypce i walczą o przetrwanie za wszelka cene bo tak polityka rzadu prowadzi do rozwoju i dobrobytu
Na posiłki jeden potrzebujący dostaje 75 zł na miesiąc. Można zaszaleć.
Trzeba ludzia pomagac bo nidy nie wiadomo co nam sie przytrafi ale z jakiej racji pomagac cyganom!
Jestem anty socjalistą, ale uważam, że dzieci w szkołach powinny mieć zagwarantowany ciepły posiłek i to bez podziału na biedne i bogate. Co do osób dorosłych to stawiam, że co najmniej połowa z tych pobierających zasiłek ma problem z alkoholem, narkotykami czy głową i należy ich resocjalizować, a nie dożywiać.
W związku z "walką" Ministerstwa Edukacji Narodowej z otyłoscią wsród młodzieży zpowiada się ,że i obiady szkolne będą ...chude co najmniej. Nie mylić ze sklepikami. Kucharki szkolne już myślą jak coś "pożywnego" ugotować zgodnie z zaleceniami MEN-u. Ponoć za okupacji było tłuściej...
Cyniczne zniszczenie polskiego przemysłu. Celowe utrzymywanie wysokiego bezrobocia poprzez wysokie podatki i nieżyciowe przepisy. To krótki i skuteczny przepis na biedę w społeczeństwie. Dzięki temu władza ma okazję pokazać jak bardzo jest dobra i miłosierna dożywiając biedotę. I jak bardzo jest potrzebna! Można tworzyć stanowiska urzędnicze do spraw dokarmiania, dystrybucji pomocy i walki z bezrobociem. I wszyscy są zadowoleni: rzesze nowych urzędasów (bo mają robotę), władza (bo przyrasta jej urzędniczy elektorat), i nawet ci dokarmiani biedacy też (bo są przekonani, że państwo o nich dba). Wszystko odgórnie zaprojektowane i regulowane; wszyscy dzięki temu żyją w przekonaniu, że państwo opiekuńcze jest im niezbędne do życia.
Jak tam, niedożywione masy wyborcze? Poprzecie tą władzę, która tak o Was dba, w najbliższych wyborach? ;)
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!