A może zrobić posterunek policji gdzieś w obrębie oś.Wyzwolenia. Morze by zapanował porządek i było by bespiecznie.
ta, a od niedawna nie ma nawet najmniejszej speluny. Liczba zdarzeń jest adekwatna nie do liczby sklepów ale do długości kolejki...
Oj tam na ul.Wyzwolenia. Wystarczy przejść się koło Urzędu Miejskiego i zobaczyć "drobnych "pijaczków mających "bufet" w skrzynce gazowej. Dzwoniąc do Straży Miejskiej, żeby zareagowali można usłyszeć, że widocznie Ci ludzie mają taki sposób na życie. Smutna prawda, ale Piotrków Tryb. sam sobie zasłużył na taki wizerunek. Jest ogólne przyzwolenie społeczeństwa na takie zachowania.
A, bo władze Piotrkowa dobrałyby się wreszcie do tyłka żulii, której pełno na każdym kroku. Spróbujcie dodzwonić się w razie potrzeby do straży miejskiej. Dodzwonicie się prędzej do Obamy.
Nie będzie sklepów pozostaną nielegalne mety za które nie ma się kto wziąć , a jest ich nie mało!!!!
Gosc21, nie obrazaj tych, ktorzy uczciwie pracuja, by zylo sie wszystkim wzglednie bezpiecznie. Nikt nie oczekuje panstwa policyjnego, w ktorym sluzby "terroryzuja" ulice, lecz szybkiej i skutecznej reakcji na krzywde prawego obywatela. W tym przypadku ludzie sa po obu stronach frontu. Niestety tych walczacych ze zlem jest mniej i musza tez wypelnic papiery. To nie ich wina.
Sklep na Szmidta i Jogo są przekleństwem dla żon i dzieci alkoholików.Najgorzej jest w niedzielę i święta jak mężowie od samego rana spędzają tam czas ,aż do zamknięcia sklepów.To jest istny dramat dla wielu rodzin, bo sprzedawcy dają piwo i alkohol na zeszyt i zawsze tam można się zaopatrzyć w trunki.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!