Nauczyciele sami przyznają:polonista haruje,wuefista to obibok.
Dobra, będzie nie na temat, ale czy widzicie liczbę uczniów w sp nr. 12?! Gdzie 200 - 300 uczniów w innych szkołach do liczby dochodzącej prawie tysiąca? I to ma być dobre środowisko sprzyjające wychowywaniu i uczeniu? Nie byłam w środku szkoły, ale z zewnątrz nie wydaje się na taką, która pomieści na raz tyle dzieci. A nawet jeśli, to jakie klasy.. po 35 osób? Czemu nie wybuduje się jeszcze jednej w okolicy podstawówki? Od razu znalazłaby się praca dla bezrobotnych nauczycieli? No ale po co...
Jak ja chodziłam do szkoły, to taka liczebność klas była normą. A i tak było o niebo lepiej, niż za czasów powstania tych chorych tworów, jakimi są gimnazja.
Gimnazjum to wylęgarnia patologii, bandziorów i prostytutek
Bez żartów, moje dzieci chodziły do 12-tki w latach 80-tych, kiedy ta szkoła miała prawie 1500 uczniów i wszystko było jakoś normalnie, wszyscy się pomieścili, a i bandytyzmu wtedy jeszcze nie było.
i znów wpisują się osoby, które nie mają fioletowego pojęcia o czym piszą. W 12-tce jest owszem dużo dzieci, ale i gigantyczne korytarze, mnóstwo sal i pracowni. Klasy liczą po 20 parę uczniów, mają swoją salę, są 3 sale do gimnastyki, wiele pracowni. A co jest w małych szkółkach z 300 parę uczniami? Dzieci chodzą po ścianach, bo tak mało miejsca, brak sali gimnastycznej, zero pracowni. Ja NIGDY nie przepisałabym do innej szkoły dziecka!!!
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!