Dystans to wy macie do obywateli i ich problemów finansowych itd. Ile można ustalać ważne ustawy dla obywateli., skoro pisane na kolanie udogodnienia dla rządu można było przegłosować w jednej chwili. Co do zakazów niedługo nic nie dadzą bo ludzie wyjdą na ulice. Widzicie tylko swój czubek kłamliwego nosa, obywatele/ przedsiębiorcy zapewne dostana fig z makiem. Korona wirus pokazał rządowi czym się kończy jeżeli służbę zdrowia ma się w czterech literach.
Powiem tyle lidzie zapewne maja więcej zabezpieczeń (maaseczek/płynów)w domach niż lekarze w szpitalach
najpierw to miech MORAWIECKI przeleje kazdemu obywatelowi po @ tys . na zycie miesiecznie a puzniej niech sie wymodza ze tszeba wszystkich pozamykac w domach
Obostrzenia. I bardzo dobrze! Nareszcie!!!!! Niektórzy ludzie sobie wakacje zrobili, grilują, spotykają się, nie dbają o swoje zdrowie i zdrowie i życie innych!!! Powinno się takich cały czas karać i to karą, która ich zaboli. Głupotę trzeba KARAĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!
najbardziej chcą pogawędki starsze osoby pod pawilonem spolem przy dmowskiego raz ze rozmawiaja dwa nie trzymaja dystansu odleglosci to trzy fryzier ma otwarte sluzba jezdzi i niewidza co sie dzieje
Bez wprowadzenia stanu wyjątkowego wszystkie te zakazy nie mają mocy prawnej !
Żadnych mandatów nie przyjmujcie,niech kierują sprawy do Sądu.
Jak ktoś chce się zarazić to niech wyjedzie z Polski. Niech tam odpoczywa w parku, lesie, nad wodą, bawi się, griluje, uprawia sporty...
Czy ludzie nie rozumieją jaki to jest paskudny wirus????? Czy nie rozumieją, że to nie czas na zabawę, spotkania towarzyskie????
A może wystarczyłoby tylko po prostu przestrzegać tych obostrzeń, które były? Ludzie sobie robili pikniki, balangi, różne zgromadzenia itp. i to oczywiście było karygodne, ale czy trzeba wprowadzać jeszcze ostrzejsze zakazy? To tak, jak z ograniczeniami prędkości na drogach: pełno jest radosnej twórczości zarządców ruchu, którzy się zapewne sami do niektórych nie stosują. Był gdzieś wypadek? To postawimy dodatkowe ograniczenie prędkości, podczas gdy obecnie istniejące już jest dość drastyczne i powszechnie nieprzestrzegane. No i wpisuje się to w pewną filozofię, nie tylko obecnej władzy, że musi być jak najwięcej przepisów, zakazów, nakazów, bo jak sami coś zrobimy na zdrowy rozum, to zapewne będzie źle i to władza musi o nas zadbać. Ja wczoraj biegałem samotnie po lesie. Podobno od jutra będzie to zabronione (może więc trzeba jeszcze dziś pobiegać?...) Ktoś natomiast zauważył, że siedzenie w mieszkaniu w bloku może być teoretycznie bardziej niebezpieczne, bo wirus może przelecieć od zakażonego sąsiada przez otwór wentylacyjny, aniżeli np. samotny spacer gdzieś na odludziu. Do wszystkiego trzeba podejść rozsądnie, a nie na rympał. A poza tym, ja akurat nie mam problemów z siedzeniem w domu, jestem domatorem, nie nudzę się w domu, aktualnie mam urlop i prawie nie wychodzę, ale... trzeba, jak to mówił niejaki Cześnik znać proporcjum mocium panie!
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!