to napewno 50km/h nie było - mitsubishi- biorąc pod uwagę ,że jest tam pod górkę to musiałao być nieźle na liczniku.

00

Szkoda Autek

00

Nie trzeba mieć fotaradaru w oczach.Wystarczy popatrzeć,jak zmasakrowany jest przód mitsubishi-gdyby jechał spokojnie nie byłoby problemu.
Powtórzę - obaj kierowcy do ukarania!

Człowieku - nie potrafisz napisać, a wyrywasz się...
Boksować to może pięściarz na ringu...;->

00

fakt wina dostawczego ale osobówka na pewno nie jechała przepisowe 50km/h sądząc po zniszczeniu auta!!!!
Osobówka nie jechała nawet 30 chyba jechałem do domu auto za mitsubishi i skrecało z dwupasmówki w prawo w strone piastowskiej bus ewidentnie sie przeliczył bo myslął ze zdązy ale było slisko az mu koła z tyłu zaczeły boksować

00

kolego ja myślę, że to jednak VW jechał z nadmierna prędkością.
Powiedz mi jak to robisz, że po zdjęciu widzisz ile dany samochód jedzie w tym momencie.

00

poczytaj sobie co to jest strefa zgniotu, i co sie dziej z nia juz przy prędkości 25-30 km/h

00

Następny z fotoradarem w oczach! Ile mogło jechać to mitsubishi na zatłoczonej ulicy, w dodatku po górę?
A w tytule znowu błąd, sugerujący winę kierowcy mitsubishi:

Powinno być: "Dostawczy volkswagen wymusił pierwszeństwo na mitsubishi".

00

to kierowca osobówki z niezłą prędkością musiał jechać, aby tak zniszczyć samochód, obu kierowcą należy się mandat co najmniej 500 zł

00

ogólnie wina Busa ale jak by osobówka był kulturalna to by przepościła busa bo od skrzyżowania jest sporo metrów do hamowania

00

Napewno winien jest Prezydent Chojniak i Rada Miasta,ponieważ to się wydarzyło w okolicy Urzędu Miasta

00