Nauczyciele to zabawki i marionetki w rękach Broniarza, a podobno wykształceni ludzie.
Egzaminy wywołują gorącą dyskusję. Strach pomyśleć co będzie we wrześniu.
ci co sa za tym że im należy sie podwyżka niech z własnej kieszeni na to wyłożą ,zobaczymy ilu znajdzie sie chętnych który dalej będą tak uważać
Młodzi napisali egzamin. Tylko aby poznać wyniki ktoś je musi sprawdzić. A z tym jest maluteńki problemik.
Jestem związkowcem - postawa Pani Ziółkowskiej rozczarowała mnie. Związek to pracownicy, prezes to przywódca, ale z charyzmą. A tu co....wywiadzik, fotka, SMS - ściskam was mocno. Żenujące - ściskać może mąż, kochanek, żona ..... Pani ma działać!!! Czy odwiedziła Pani podczas strajku nauczycieli. Czy dała im Pani wsparcie? Czy Pani strajkuje? Oczywiście, że nie!!! Budynek ZNP - czy widać transparenty, flagi? Jeżeli już musi Pani pracować podczas strajku to niech Pani ruszy w teren i pokaże, że jest z nauczycielami. Pikieta w Rynku Trybunalski m - widzieliśmy tam prawdziwego związkowca Artura Ostrowskiego. Pani Prezes może czas na zmianę i wymianę?! Pani naprawdę jest zmęczona tym siedzeniem ......
w Australii dzieci uczą się przez internet i zdają egzaminy - to wystarczy jeden porządny nauczyciel z pasją z każdego przedmiotu i nagrane lekcje mogą oglądać tysiące
Nie wiadomo dlaczego piszą "nauczyciele" STRAJK SZKOLNY
Strajk szkolny to był w 1901 r. we Wrześni, Uczniowie sprzeciwiali się brutalnej germanizacji, a przede wszystkim odmawianiu modlitw i prowadzeniu lekcji religii w języku niemieckim.
Polska oświata idzie na psy ale nie przez nauczycieli tylko rodziców. Trochę im się w głowach poprzestawialo. W domu nie mają czasu dla własnych dzieci albo brak im chęci bo wolą zajmować się plotkami, modą, serialami, nowymi kochanka mi. A od nas wymagają cudów. Mało tego przychodzą i się do nas uśmiechają. Wredne to jest. Żaden rodzic nie wypowiedział się pozytywnie na forum.od tej pory nie wierzę w szczerość żadnego rodzica. Nauczyciele szanujmy się. Głowa do góry.
Odpowiedź do "gościa piotrkowianinki z Warszawy" zastanów się co Ty piszesz. Po pierwsze nauczyciel tak jak ksiądz powinien być z powołania a nie bo tak mi się che zostać nauczycielem. Po drugie cyt." Jesteśmy wdzięczni nauczycielom za opiekę ..." ale zastanowiłaś się czy nauczyciele są Tobie wdzięczni, że muszą się tyle godzin opiekować Waszymi dziećmi. Przecież do opieki są rodzice, a nauczyciele są od nauczania. Rola rodzica jest aby z dziećmi pobyć i porozmawiać i rozwiązywać problemy a nie tylko praca i praca w korpo a po godzinie 20 i po kolacji trzeba odpocząć i kiedy czas dla dzieci. Współczuje Wam tej pracy w korporacji ja osobiście nie chciał tam pracować. Po trzecie skoro nauczyciele jak twierdzą pracują i przygotowują się w domu do pracy to rozwiązanie jest jedno. Tak jak w innych zakładach pracy. Przychodzą di pracy odbijają kartę wejścia pracują osiem godzin i idą spokojnie do domu. Wtedy będą mieli czas na wszystko. Sprawdzanie kartkówek i innych rzeczy. I oczywiście powinno im przysługiwać 26 dni płatnego urlopu. Ci do kupowania pomocy naukowych z własnej kieszeni to nie spotkałem jeszcze takiego nauczyciele. Reasumując moją wypowiedź sama puknij się w głowę i pomyśl nad Swoim korporacyjnym życiem.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!