Pan Burmistrz popelnia blad uznajac sprawe za polityczna,bo kto jak nie opozycja powinna walczyc o SPRAWE.Na obecna chwile istotne jest,komu zlecil opracowanie raportu o oddzialywaniu na srodowisko inwestor,bo jej tresc i wnioski beda kluczowe dla sprawy.Niektorzy biegli... Trzeba tez wiedziec,ze planowana przez inwestora obsada zwierzat w hodowli decyduje o kompetencji organu,ktory wyda ostateczna decyzje: czy bedzie to starosta czy tez marszalek wojewodztwa.Pytania ???
Wieś jest po to, żeby się zajmować hodowlą!!! Tak było od zawsze! Jeśli komuś nie odpowiada nieprzyjemny zapach to musi się wyprowadzić do miasta - tam dokucza TYLKO smog!
A ja i tak wiem że powstanie chlewnia.szkoda czasu na wszelkie odwołania.
Najpierw to weźcie się za tych którzy "po nocach" gnojówkę wylewają bo im się w szambie nie mieści, pomimo ZAKAZU o tej porze roku!
A kim wy jesteście, że wytykacie chemię w pokarmie dla świń? Wy, którzy codziennie na zakupach zaopatrujecie się w całą tablice Mendelejewa. Hipokryci! Chemia jest wszędzie, i czy chcemy czy nie, nie unikniemy jej.
Jedyne,co nie konfliktuje mieszkancow Wolborza,to piekne ogrody przydomowe.Nalezy wierzyc tak Burmistrzowi jak i jego oponentom,ze przeciwni sa budowie chlewni w niestosownym miejscu.A jesli tak jest rzeczywiscie,to czy ONI sa przeciwnikami? Zapetlili sie,wierzmy ze obydwie strony chca dobrze dla wspolmieszkancow i pomagajmy obydwu stronom dla pomyslnego zakonczenia sprawy.Nie obrzucajmy sie blotem!!!
nie wieśniaku w gumofilach, nie chodzi o to że ktoś ci zazdrości tylko o to że takie chlewnie powinny powstawać na zadupiach gdzie nikt nie mieszka w prominieniu kilometrów, jeżeli prostaku budujesz świniosmród koło ludzi to im urągasz bo wszystko śmierdzi. Ale taki prostak jak ty może mieszkać w kiblu cały czas już byle tylko kase zarobić. i widzisz wszyscy przeciwni bo wiadomo o co chodzi a ty prostaku bronisz się jak byś nie wiedział o co tak naprawdę tylko chodzi.
Czy tu wypowiadają się sami wegetarianie? Wieś się charakteryzuje swoimi zapachami (smrodami) i miasto swoimi (również smrodami). Komu nie pasuje zapach wsi, niech się wyprowadzi do miasta i niech wdycha zasmrodzone powietrze, od którego boli głowa. Rolnicy trzymają po 2 świnki i też śmierdzi. Jeśli na wsi nie będzie hodowli, to ludzie, żeby zjeść schabowego, będą musieli trzymać świnki w blokach na balkonie. Wtedy nie będzie śmierdziało.
Dopiero co Wolbórz odzyskał prawa miejskie, i proszę w mieście taki smród..... lepiej jakby dalej był wsią to przynajmniej nikt nie był by zdziwiony :-)
Oj narzekacie na chlewnie, oj narzekacie !!!. A schabowego i szynki lub kiełbasy chciało by sobie pojeść ?. Prawda że smakowicie brzmi ?. Cieszcie że mamy świnki i pojemy sobie schabowego i szynki !!!.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!