Przezorny zawsze... zabezpieczony! ;)

Jeśli Iksiński założy różową koszulę i spodnie "rurki", to można to różnie interpretować:
- to były jedyne czyste ubrania, jakie miał Iksiński;
- Iksińskiemu zwisa, jak widzą go inni;
- Iksiński musiał się tak ubrać, bo przegrał zakład;
- Iksiński to pedał;
itd.
Tyle tylko, że ubiór Iksińskiego to jego prywatna sprawa i nikogo do niczego nie zobowiązuje. Natomiast przepisy prawne już tak. Powinny być jasne i jednoznaczne. A jeśli można je sobie różnie interpretować, to są zwykłe buble prawne i ktoś za ich wprowadzenie powinien ponieść konsekwencje. Tymczasem winowajcy (wysoko opłacani...) konsekwencji nigdy nie ponoszą, bo wszelkie koszty przerzucane są na podatników. "Państwo prawa", kurde...

80