Przypadki kiedy pracownicy starostwa powiatowego w Piotrkowie delikatnie mówiąc naginają prawo lub wykazują się zupełną indolencją w jego interpretacji można mnożyć. Zazwyczaj nie robią tego świadomie. Zostali zatrudnieni nie na podstawie posiadanych kwalifikacji tylko zwyczajnie ... po znajomości.I widać tego efekty.
Po wyborach zacznie się duuuuże sprzątanie.
Służba zdrowia w Piotrkowie to dno i kilka metrów mułu. Jak potrzebny lekarz to lepiej jechać do Radomska, Bełchatowa lub do Łodzi.
A ja uważam że mądrze powiedział, skoro Prezydent nie chce dokładać do placówek to niech nie mówi Staroście co ma robić. Niech pilnuje swojego podwórka i dorzuci jeszcze jedną cegłę pod mediatekę
I jednych i drugich należy jak najszybciej odwołać, gdyż działają na szkodę pacjentów!!! Działają na tym samym terenie i nie potrafią dogadać się ze sobą po sąsiedzku przy piwie. Jak nie potrafią rozmawiać ze sobą, to z kim potrafią?! Nic dziwnego, że to miasto i powiat tak wyglądają!!!
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!