Proponuję pomyśleć o cmentarzu dla kotów. W Piotrkowie jeszcze nie ma. Jest to poważna propozycja.
Szkoda, że się nikt drugą fundacją w Piotrkowie nie zainteresuje, która też kotom pomaga. Jedna kobitka tam tylko jeździ swoim prywatnym autem. W dodatku cała fundacja składa sie tylko z 3 osób.
Pomyślcie o ludziach a kotom i psom dajcie żyć. Na opiekę nad zwierzętami Piotrków wydał w 2020 roku z publicznych pieniędzy 820 000 zł, czy to nie wystarczy. Rodzice żebrzą na leczenie dzieci a wy robicie zbiórki na koty, kiedy skończy się ta psia i kocia paranoja?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!